1 
Już przed pierwszym gwizdkiem należało się spodziewać emocjonującego pojedynku. Gra przed własną publicznością o tak wielką stawkę była wystarczającą mobilizacją. Dwa pierwsze sety należały jednak do JSW Jastrzębskiego Węgla. Zawodnicy Marcelo Mendeza byli wyraźnie lepsi na parkiecie, a rywale niespecjalnie utrudniali im zadanie.
Sytuacja uległa zmianie w trzeciej partii. Aluron CMC Warta Zawiercie wszedł bowiem na wyższy poziom i przejął kontrolę na parkiecie. To sprawiło, że o losach awansu do finału Ligi Mistrzów zadecydował tie-break. W nim oba zespoły stoczyły istną batalię, z której zwycięsko wyszli siatkarze Michała Winiarskiego. Zawiercianie triumfowali 3:2 (19:25, 18:25, 25:20, 25:19, 22:20).
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli
Emocje związane ze starciem w łódzkiej Atlas Arenie udzieliły się kibicom, ale również ekspertom, co pokazują komentarze na portalu X. "13 lat temu Michał Winiarski został "przekręcony" w tie-breaku finału Ligi Mistrzów w Łodzi. Jutro w tym samym miejscu będzie mógł wreszcie zgarnąć to, czego mu zabrakło" - podsumował Michał Winiarczyk.
"Spektakularny tie-break. Obie drużyny zasługiwały na to, by go wygrać. To jak Aluron wyszedł z 0:2 do FINAŁU LIGI MISTRZÓW to jednak historia. Powodzenia jutro. Wyciszenie i regeneracja po tym meczu i takich emocjach to będzie sztuka" - skwitowała Sara Kalisz z TVP Sport.
Głos zabrał również triumfator LM w barwach ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z sezonów 2021/22 i 2022/23 Wojciech Żaliński. "Niesamowite, co stało się w kilka minut między drugim a trzecim setem z Aluronem. Drużyna, która grała "nie da się na nich patrzeć" zaczęła grać "kur..., ale złapali sztycha". Domena wielkich drużyn" - podsumował były siatkarz, który we wcześniejszym wpisie przewidział taki scenariusz.
"To były emocje godne najlepszej ligi świata i pochwała polskiej siatkówki. A rozmawiamy przecież o Lidze Mistrzów. Atlas Arena prawie niczym Spodek, niemal odfrunęła. Ale to Aluron ostatecznie mogła się cieszyć" - czytamy na profilu Macieja Piaseckiego z Wprost.
Niedowierzania nie krył z kolei Marcin Gałązka z Przeglądu Sportowego Onet. "Co się stało? Jak Zawiercie to wygrało? Jastrzębie ma najgorszych last dance, jaki można było sobie wyobrazić. Nieprawdopodobne. Najbardziej z tego wyniku cieszy się Perugia..." - skwitował.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze siatkówki online w Pilocie WP (link sponsorowany).
