Sezon 2024/25 był niezwykle wymagający dla PSG Stali Nysa. Końcem ubiegłego roku siatkarze i trener Daniel Pliński wykazali się wielkim sercem i czynnie brali udział w działaniach związanych z zapobiegnięciem skutkom powodzi. To przełożyło się m.in. na zmiany terminów kilku spotkań.
Przez dłuższy czas poziom gry nyskiego zespołu pozwalał im zajmować lokatę dającą utrzymanie w PlusLidze. Niestety w decydujących fragmentach Stal nie zdołała odpowiedzieć na ataki rywali i rzutem na taśmę zajęła 14. lokatę na koniec sezonu. To oznaczało spadek do PLS 1. ligi.
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk zaskoczyła internautów. Takiego ćwiczenia nie widzieli
Wszystko wskazuje na to, że Stal Nysa w kolejnych rozgrywkach celuje w powrót do PlusLigi. Pomóc w tym ma bardzo dobrze znany w Polsce trener, Mark Lebedew. Klub w piątek poinformował w mediach społecznościowych o rozpoczęciu współpracy z tym doświadczonym szkoleniowcem.
"Cieszę się na powrót do Polski, nie mogę doczekać się pracy w Nysie. Wiem, że Stal to klub z tradycjami i bogatą historią, dlatego zrobię wszystko, abyśmy jak najszybciej wrócili do PlusLigi" - zapewnił trener.
Lebedew nie jest anonimową postacią w Polsce. W sezonie 2008/09 był drugim trenerem Jastrzębskiego Węgla, z którym wcześniej pracował jako trener przygotowania motorycznego. W 2015 roku powrócił do tego klubu i prowadził go do stycznia 2018 roku, zdobywając w 2017 roku brąz mistrzostw Polski. Później odpowiadał jeszcze za grę Warty Zawiercie (2018-2020) oraz Gwardii Wrocław (od lutego 2021 roku do końca sezonu).
Mark Lebedew od lat mieszka w Polsce, a konkretnie w Żorach. W maju 2022 roku otrzymał polskie obywatelstwo. Największe sukcesy świętował z niemieckim BR Volleys, z którym zdobył trzy mistrzostwa kraju z rzędu (2012-2014), a w 2015 roku wywalczył brąz Ligi Mistrzów.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze siatkówki online w Pilocie WP (link sponsorowany).