Polki rozegrały w piątek w Koszalinie pierwszy mecz od 6 sierpnia, kiedy przegrały ćwierćfinał igrzysk olimpijskich w Paryżu z Amerykankami. Później kadrowiczki Stefano Lavariniego skupiały się na obowiązkach w klubach.
Przeciwniczkami Polek były Bułgarki, którym daleko do czołówki na świecie. W przeszłości selekcjonerami zespołu znad Morza Czarnego byli znani z polskich hal Marcello Abbondanza i Lorenzo Micelli, a niedawno to stanowisko objęła pierwsza kobieta Antonina Zetowa. Największymi sukcesami w historii bułgarskiej siatkówki żeńskiej są brązowy medal igrzysk olimpijskich i mistrzostwo Europy z początku lat 80. poprzedniego wieku.
Polska nie rozpoczęła meczu i sezonu od mocnego uderzenia. Od początku drużyna Lavariniego pomagała przeciwniczkom licznymi błędami, a partia zakończyła się wynikiem 25:18 dla Bułgarii. Dobrym jej podsumowaniem był atak w aut Martyny Czyrniańskiej. Wcześniej myliły się także Julita Piasecka oraz Malwina Smarzek.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Od drugiego seta nastąpiła totalna rewolucja, ponieważ mocniejsze 25:13 były Polki. Ledwo rozpoczęła się runda, a Biało-Czerwone prowadziły 4:1, co nie zapowiadało nic dobrego dla Bułgarek. Gospodynie otrząsnęły się po niepowodzeniu i nabrały pewności siebie. Ich przewaga rosła konsekwentnie i zatrzymała się na 12 punktach.
W trzecim secie podobna historia, ponieważ Polki bezlitośnie punktowały przeciwniczki, a walka stawała się coraz bardziej jednostronna. Próżne było wyczekiwanie zwrotu akcji, a runda zakończyła się wynikiem 25:18. Tym samym faworytki odwróciły wynik 0:1 na 2:1 i w czwartej partii stanęły przed szansą zakończenia meczu.
I ta szansa została wykorzystana. Polska zwyciężyła 25:18 w czwartym secie i w całym meczu 3:1 pomimo falstartu.
Turniej towarzyski w Koszalinie jest etapem przygotowań do rozpoczynającego się 4 czerwca pierwszego turnieju w ramach Ligi Narodów Kobiet. Biało-Czerwone na pewno zagrają w turnieju finałowym, którego będą gospodyniami.
Polska - Bułgaria 3:1 (18:25, 25:13, 25:18, 25:18)
Polska: Grabka, Piasecka, Czyrniańska, Korneluk, Centka-Tietianiec, Smarzek, Łysiak (libero), Szczygłowska (libero) oraz Nowicka, Stysiak
Bułgaria: Wuczkowa, Stojanowa, Stanczulowa, Milanowa, Kitipowa, Dimitrowa, Raczewa (libero) oraz Nikołowa
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze siatkówki online w Pilocie WP (link sponsorowany).