Reprezentacja Polski siatkarek ma już za sobą dwa mecze na turnieju Ligi Narodów Kobiet w Pekinie. Bilans Biało-Czerwonych jest doskonały, dwa zwycięstwa i zero porażek, wygrana z Tajkami i Chinkami. W najbliższym czasie podopieczne Stefano Lavariniego odpoczną od rywalizacji z azjatyckimi zespołami. Przed nimi dzień odpoczynku, a następnie kolejne wielkie wyzwanie.
W sobotę rywalem reprezentacji Polski będą Turczynki. Ekipa prowadzona przez Daniele Santarelliego do Chin udała się bez dwóch swoich wielkich gwiazd - Melissy Vargas i Ebrar Karakurt. Do Azji nie poleciały także Cansu Ozbay i Zehra Gunes. W składzie znalazła się także jedna nominalna atakująca - Aleksia Karutasu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Partnerka Dybali skradła show. Co za kreacja!
Mimo to ekipa znad Bosforu nie straciła zbytnio na sile. Przekonały się o tym Francuzki, które na inaugurację uległy aktualnym mistrzyniom Europy 1:3. Najlepiej punktującymi zawodniczkami w tym spotkaniu były Deniz Uyanik (16 punktów), Aleksia Karutasu (14 punktów), Yaprak Erkek (14 punktów) i Alsi Kalac (13 punktów).
Od momentu objęcia reprezentacji Polski przez Stefano Lavarini oba zespoły mierzyły się ze sobą czterokrotnie. Bilans tych spotkań jest dla Biało-Czerwonych remisowy, dwa zwycięstwa - dwie porażki. W 2022 roku na mistrzostwach świata nasz zespół przegrał 2:3, rok później zrewanżował się przeciwniczkom w rundzie eliminacyjnej Ligi Narodów wygrywając 3:0.
Turczynki okazały się z kolei lepsze w Final Eight, triumfując w trzech setach w ćwierćfinale. Rok później jednak to nasze zawodniczki na tym samym etapie zwyciężyły 3:2, kończąc rozgrywki z brązowym medalem.
Mecz Turcja - Polska rozegrany zostanie w sobotę, 7 czerwca 2025 r. o godz. 9.00 (czasu polskiego). Relację na żywo z tego spotkania przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)