Tego jeszcze nie było. Niecodzienne starcie w Lidze Narodów

Materiały prasowe / VolleyballWorld / Żona Georga Grozera Helena (wcześniej Havelkova) i córka Leana zagrały przeciwko sobie w meczu Ligi Narodów
Materiały prasowe / VolleyballWorld / Żona Georga Grozera Helena (wcześniej Havelkova) i córka Leana zagrały przeciwko sobie w meczu Ligi Narodów

Kibice zgromadzeni w miniony weekend w hali Ginasio do Maracanazinho w Rio de Janeiro, byli świadkami niecodziennej rywalizacji. Po przeciwnych stronach siatki stanęły bowiem córka i żona reprezentanta Niemiec, Georga Grozera.

Rywalizacja rodzinna z udziałem ojca i syna oraz matki i córki na siatkarskim parkiecie to nie rzadkość w siatkówce. Zazwyczaj ma ona jednak miejsce w rozgrywkach klubowych. Zdecydowanie rzadziej zdarza się, aby przeciwko sobie rodzina stanęła w rywalizacji  międzynarodowej. Takie wydarzenie miało miejsce przy okazji meczu Ligi Narodów Kobiet Czechy - Niemcy.

W spotkaniu reprezentacji Czech i Niemiec, zakończonym zwycięstwem naszych zachodnich sąsiadek 3:1, naprzeciwko siebie stanęły żona i córka Georga Grozera. Helena Grozer kibicom w Polsce bardziej znana jest jako Helena Havelkowa. W sezonie 2015/2015 występowała bowiem w barwach Chemika Police, z którym sięgnęła po potrójną koronę tj. Superpuchar o Puchar Polski oraz mistrzostwo kraju.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niezwykłe sceny w USA. Jak ona to wygrała?!

Czeszka poślubiła atakującego reprezentacji Niemiec w lipcu 2024 roku, po siedmiu latach związku. W barwach reprezentacji występuje od kilkunastu lat. W 2012 roku wywalczyła złoty, a dwanaście lat później srebrny medal Ligi Europejskiej.

Leana Grozer to córka byłego gracza Asseco Resovii Rzeszów i Aluronu CMC Warty Zawiercie. Jej matka jest Polką. W kadrze debiutowała 27 czerwca 2023 roku w czwartym secie meczu Ligi Narodów Kobiet z Dominikaną. Ze swoją macochą miała okazję rywalizować w oficjalnym spotkaniu po raz pierwszy w karierze.

- To było wspaniałe doświadczenie grać przeciwko mojej macosze i ważne było zwycięstwo nad Republiką Czeską - powiedziała po meczu reprezentantka Niemiec.

W przeszłości obie zawodniczki spotkały się ze sobą przy okazji turnieju towarzyskiego w Argentynie. Tym razem jednak stawka była zdecydowanie większa. Po meczu więcej powodów do zadowolenia miała Leana Grozer, która w meczu z Czeszkami zapisała na swoim koncie trzy punkty. Nieco lepiej spisała się jej macocha, Helena Grozer do dorobku zespołu dorzuciła 9 punktów. Górą w całej rywalizacji były jednak Niemki.

"W ten weekend Ligi Narodów dla rodziny Grozerów miał miejsce wyjątkowy moment, który raz jeszcze pokazał, jak wspaniały jest świat siatkówki. Chcę podziękować mojej żonie - nie znam bardziej profesjonalnej zawodniczki niż ona. Dzięki jej miłości do siatkówki to mogło się wydarzyć. I dziękuję mojej córce, która od dnia, gdy wzięła do rąk piłkę do siatkówki, każdego dnia daje z siebie 120 procent - trenując, walcząc, rozwijając się, żyjąc i oddychając siatkówką" - napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych Georg Grozer.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści