W pierwszym meczu ostatniego dnia turnieju Ligi Narodów 2025 w chińskim Xi'an, Japończycy bez większych problemów pokonali reprezentację Holandii w trzech setach. Pomarańczowi próbowali się przeciwstawić jedynie w drugiej partii, jednak kontrolę nad wynikiem cały czas mieli podopieczni Laurenta Tillie.
Rozmiary swojego zwycięstwa Japończycy zawdzięczają głównie dzięki błędom przeciwników. Holendrzy bowiem popełnili ich aż 23, natomiast sami oddali rywalom zaledwie 13 punktów! Jedynym elementem, w którym lepsi byli siatkarze z Europy był blok, w którym wygrali ostatecznie 9:6.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski piłkarz i siatkarka na urlopie. Co za widoki
Dobre zawody rozegrał Kento Miyaura, który zdobywając 14 punktów był najlepszym zawodnikiem całego meczu. Japoński atakujący zanotował 45 procent skuteczności w ataku (8 na 22), dokładając do tego dwa asy serwisowe. W szeregach Holendrów najlepszym zawodnikiem był Bennie Tuinstra (13 punktów). Japończycy zakończyli turniej z trzema wygranymi na koncie, ustępując pola jedynie reprezentacji Polski.
Biorąc pod uwagę wcześniejszą dyspozycję Turcja nie była faworytem meczu z gospodarzami turnieju. Ku zaskoczeniu licznie kibiców zgromadzonych w hali ekipa znad Bosforu triumfowała bez straty seta, notując pierwsze zwycięstwo w Lidze Narodów 2025.
Siłą napędową w tureckiej ekipie był zdobywca aż 24 punktów, Ramazan Efe Mandiraci. Jego ekipa zawdzięcza swoją wygraną także dzięki znakomitej grze blokiem (9:4) oraz w zagrywce (6:1).
Liga Narodów mężczyzn 2025
Holandia - Japonia 0:3 (18:25, 23:25, 18:25)
Chiny - Turcja 0:3 (22:25, 21:25, 20:25)
[b]
[/b]