- Jestem tutaj, by powiedzieć wam, całemu światu, że jestem queer. To dla mnie uwalniające, że jestem wreszcie gotów, by móc o tym powiedzieć - wyznał Erik Shojina na nagraniu opublikowanym na Instagramie. Siatkarz liczy na to, że nie będzie już postrzegany jako "inny".
"Queer" to termin używany do opisywania osób, których orientacja seksualna lub tożsamość płciowa nie wpisuje się w heteronormatywne normy. Może obejmować osoby homoseksualne, biseksualne, niebinarne, transseksualne, oraz te, które odrzucają sztywne etykiety. Słowo to ma również aspekt polityczny, odnosząc się do ruchu społecznego i kulturowego, który kwestionuje dominujące struktury społeczne i płciowe.
ZOBACZ WIDEO: "Po raz drugi zakładam koronę". Była Miss Polski powraca w wielkim stylu
Erik Shoji urodził się w Honolulu, gra na pozycji libero. Przed laty uznawany był za jednego z najlepszych na świecie. W dotychczasowej karierze dwukrotnie sięgał po główne trofeum Ligi Mistrzów, raz wywalczył brązowy medal tych rozgrywek.
W swojej kolekcji ma również złoto Pucharu CEV, brąz Klubowych Mistrzostw Świata, a także dwa puchary i jeden Superpuchar Polski oraz złoto i srebro mistrzostw naszego. Z kadrą USA wywalczył m.in. dwa brązowe medale igrzysk olimpijskich, trzy srebrne i brązowy medal Ligi Narodów i brąz mistrzostw świata.
Miniony sezon Erik Shoji spędził w barwach ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, gdzie występował wspólnie m.in. z byłym kapitanem reprezentacji Polski, Bartoszem Kurkiem. Wicemistrz olimpijski nie omieszkał odnieść się do deklaracji kolegi z boisk, dodając komentarz pod postem.
"Jestem dumny z Ciebie i z tego, że Cię znam. Przesyłam mnóstwo miłości i wsparcia" - napisał Kurek na Instagramie.
W podobny sposób do deklaracji Amerykanina odnieśli się inni siatkarze. Igor Grobelny i Kawika Shoji pozostawili komentarz graficzny w postaci serduszek. Aleksander Śliwka, który również miał okazję występować z 35-latkiem w jednym zespole, podkreślił, że jest dumny z postawy swojego kolegi, a Andrzej Wrona stwierdził, że były libero ZAKSY może być wzorem dla wielu osób.
Głos zabrali również przedstawiciele oficjalnego profilu Amerykańskiej Federacji Siatkówki. "Jestem z ciebie dumni Eryku. Twoja odwaga, autentyczność, przywództwo na boisku i poza nim jest inspiracją dla nas wszystkich! Dziękujemy, że jesteś sobą. Jesteśmy zaszczyceni, że możemy być razem" - czytamy w komentarzu zamieszczonym przez USA Volleyball.