Polscy siatkarze w poprzednich spotkaniach Ligi Narodów w chińskim Xi'an zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Odnieśli bowiem dwa zwycięstwa. Na początek pokonali 3:1 Holandię, a później w takim samym stosunku groźnych Japończyków, gdzie ostatnia partia zakończyła się wynikiem 39:37.
Trzecim rywalem zawodników Nikoli Grbicia byli Turcy, którzy mieli na koncie dwie porażki. Poprawienie tego bilansu z wicemistrzami olimpijskimi jawiło się jako trudne zadanie, jednak pewne było, że nie oddadzą oni łatwo wygranej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski piłkarz i siatkarka na urlopie. Co za widoki
Spotkanie to było niezwykle wyrównane, co pokazała już pierwsza partia. Dość stwierdzić, że rozstrzygnęła się ona dopiero po grze na przewagi wynikiem 28:26 dla Polaków. W kolejnych setach walki również nie brakowało, jednak nasi siatkarze ponownie byli w nich lepsi. Finalnie wygrali 3:0 (28:26, 25:23, 25:21).
Reprezentanci Polski odnieśli tym samym trzecie już zwycięstwo w tegorocznej Lidze Narodów. Utrzymali tym samym pewne prowadzenie w tabeli rozgrywek oraz w rankingu FIVB. Do swojego dorobku dołożyli co prawda jedynie 0.96 pkt, jednak zawsze jest to jakiś zysk. Obecnie mają na koncie 406.46 pkt.
O podtrzymanie zwycięskiej passy wicemistrzowie olimpijscy powalczą w niedzielę 15 czerwca. Wówczas zmierzą się z Serbią, która miała w dotychczasowych meczach spore problemy. Zawodnikom Gheorghe'a Cretu udało się co prawda pokonać na otwarcie Turcję, jednak później ponieśli dwie porażki, m.in. z Chinami (0:3). Spotkanie to rozpocznie się o godzinie 13:00.