Podopieczni Nikoli Grbicia do turnieju w Xi'an przystępowali jako lider rankingu FIVB. Biało-Czerwoni Azji powiększyli swój dorobek o 0,01 pkt. za wygraną 3:1 z Holandią, 4,18 pkt za triumf w starciu z Japonią i 0,96 pkt za Turków, których odprawili w trzech setach. W sumie, przed niedzielnym meczem dorobek naszego zespołu powiększył się zaledwie o 5,15 pkt.
W spotkaniu z Serbami, do zdobycia w rankingu FIVB było maksymalnie +2,49 pkt za zwycięstwo w trzech setach. Porażka byłaby dużo bardziej dotkliwa, w tym przypadku bilans ujemny mógł wynieść aż 17,50 pkt w przypadku wyniku 0:3. Jak łatwo policzyć, nasz zespół mógł więc z nawiązką zaprzepaścić cały dotychczasowy dorobek z Chin.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski piłkarz i siatkarka na urlopie. Co za widoki
Młody polski zespół swoją grą kolejny raz jednak potwierdził, że wyniki poprzednich spotkań nie były dziełem przypadku. Wicemistrzowie świata rozbili rywali z Bałkanów w trzech setach, dzięki czemu na ich konto trafiła maksymalna zdobycz - 2,49 pkt. Tym samym przewaga nad drugimi w klasyfikacji Francuzami wzrosła do 34,99 pkt.
W rankingu FIVB tuż po zakończeniu meczu Ligi Narodów, na czele znajdują się Polacy, którzy wyprzedzają Francję pkt. Na podium plasuje się także Słowenia, a tuż za ich plecami goniący Japończycy, Amerykanie i Włosi.
Reprezentacja Polski na pierwszej pozycji w rankingu FIVB utrzymuje się od 12 czerwca 2022 roku i zwycięstwa nad Francją w rozgrywkach Ligi Narodów. To oznacza, że Biało-Czerwoni pozostają numerem jeden we wspomnianym zestawieniu od 1099 dni i z całą pewnością pozostaną na pozycji lidera przez kilka kolejnych, do momentu startu 2. tygodnia rywalizacji. Nasz zespół zagra wówczas za oceanem. Rywalami Polaków będą wówczas Włosi, Kanadyjczycy, Amerykanie i Brazylijczycy.
Ranking FIVB po meczu Polska - Serbia: