Tak udanego otwarcia w wykonaniu reprezentacji Polski siatkarzy chyba nikt się nie spodziewał. Trener Nikola Grbić przed turniejem Ligi Narodów w Xi'an zagrał va banque, zabierając do Azji kandydatów do gry na mundialu i pozostawiając w kraju największe gwiazdy drużyny narodowej. Ekipa z Janem Firlej i Kewinem Sasakiem na czele spisała się jednak znakomicie, odnosząc komplet zwycięstw.
Cztery wygrane, komplet 12 punktów i zaledwie dwa sety stracone to dorobek Biało-Czerwonych po meczach z Holandią, Japonią, Turcją i Serbią. Tak udanego otwarcia nasz zespół nie zanotował od 2018 roku. Wówczas drużyna narodowa prowadzona przez Vitala Heynena wygrała pięć kolejnych spotkań, pokonując kolejno: Koreę Płd. (3:0), Rosję (3:0), Kanadę (3:1), Francję (3:0) i Chiny (3:0). Serię zwycięstw przerwali dopiero Niemcy (1:3).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polski piłkarz i siatkarka na urlopie. Co za widoki
Ostatecznie Ligę Narodów 2018 Polacy zakończyli na piątej pozycji, przegrywając w fazie grupowej turnieju Final Six z Rosją (1:3) i USA (0:3). Na podium znaleźli się wówczas obaj pogromcy naszej ekipy oraz Francuzi, którzy w finale ulegli Sbornej. Czwarta pozycja przypadła Brazylii.
Co ciekawe, tylko jedna drużyna od momentu powstania Ligi Narodów zdołała zanotować dłuższą serię niż Biało-Czerwoni i zainkasować komplet punktów w pierwszych sześciu starciach. Dokonali tego Japończycy w 2023 roku. Siatkarze z Kraju Kwitnącej Wiśni przed własną publicznością pokonywali kolejno Iran (3:0), Serbię (3:1), Bułgarię (3:0), Francję (3:1), a następnie we francuskim Orleanie przedłużyli serię bez straty punktu do sześciu spotkań, odprawiając jeszcze Kanadę (3:1) i Kubę (3:0).
Ich kapitalną serię przerwali dopiero Brazylijczycy, urywając punkt. Ostatecznie jednak polegli 2:3. Azjaci pierwszego pogromcę znaleźli dopiero w 11. kolejce kwalifikacji, uznając wyższość Włochów (1:3), a później Polaków (0:3).
Biało-Czerwoni do rywalizacji w Lidze Narodów powrócą za dziesięć dni (25-29 czerwca). Rywalami Polaków będą reprezentacje Włoch, Kanady, USA i Brazylii. Turniej odbędzie się w hali Now Arena w Hoffman Estates na przedmieściach Chicago.