Niemki okazały się mocniejsze 3:2, choć po trzech setach na prowadzeniu 2:1 była mniej doświadczona w elicie Francja. Nasze zachodnie sąsiadki nie odpuściły, a w czwartym, maratońskim secie przedłużyły pojedynek o tie-breaka, zwyciężając 30:28. Już w ostatniej partii Niemcy wygrały 15:11. Wygrana, odniesiona w środę, jest trzecią w rozgrywkach naszych zachodnich sąsiadek. Z kolei Francja jak dotąd pokonała tylko Belgię 3:1.
Drużyna z Beneluksu ma na razie duży problem z punktowaniem w Lidze Narodów Kobiet. Na początek drugiego tygodnia rozgrywek poniosła porażkę 1:3 z Brazylią. Drużyna z Ameryki Południowej była słabsza tylko w drugim secie, ale następnie odzyskała inicjatywę i praktycznie zdemolowała przeciwnika w pozostałych rundach. Brazylia cieszyła się czwartym zwycięstwem.
Czeszki zbierają szlify w pierwszym sezonie w elicie. W rywalizacji z Chinkami mogły liczyć na lepszy wynik niż porażka 1:3. Czeszki miały jednak sposób na pokonanie przeciwniczek z Azji jedynie w drugim secie. Następnie górę wzięła fizyczna i konsekwentna siatkówka rywalek. Tym samym naszym południowym sąsiadkom pozostało szukać punktów w kolejnych meczach turnieju w Hong Kongu.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Francja - Niemcy 2:3 (23:25, 25:17, 27:25, 28:30, 11:15)
Francja: Cazaute, Ndiaye, Fanguedou, Sylves, Denard Sellose, Rotar, Gelin (libero) oraz Stojilijković, Gicquel, Schalk, Haewegene
Niemcy: Alsmeier, Cekkulaev, Grozer, Kindermann, Weitzel, Straube, Pogany (libero) oraz Kaestner, Stautz, Weske, Schoelzel, Jatzko, Strubbe
Czechy - Chiny 1:3 (27:29, 25:23, 15:25, 22:25)
[tag=37328]
Belgia[/tag] - Brazylia 1:3 (22:25, 26:24, 16:25, 15:25)
Belgia: Van Sas, Herbots, Lemmens, Koulberg, Demeyer, Martin, Rampelberg (libero) oraz Radović, Van Avermaet, Verhelst, Debouck (libero)
Brazylia: Macris, Lorena, Julia, Ana Cristina, Bergmann, Jheovana, Lais (libero) oraz Diana, Rosamaria, Roberta, Luzia, Helena, Tainara, Kika (libero)
Tabela Ligi Narodów Kobiet: