Reprezentacja Polski gra od środy w swoim drugim w sezonie turnieju Ligi Narodów Kobiet. Tym razem poleciała do Belgradu, a priorytetem jest umocnienie się w czołówce w tabeli. Na razie bilans Polek to cztery zwycięstwa i jedna porażka.
Na inaugurację turnieju drużyna Stefano Lavariniego zwyciężyła 3:2 z Holandią. Długimi fragmentami nużące starcie zakończyło się pozytywnie, chociaż nierówno grająca Polska przegrywała zarówno po pierwszym, jak i po trzecim secie. Na koniec odwróciła wynik, pokonując Holenderki w tie-breaku.
- Na pewno możemy grać lepiej niż z Holandią. Mam nadzieję, że pokażemy to już w czwartek. Nie ma dużo czasu między meczami, dlatego szybko przeszłyśmy myślami do kolejnego spotkania. Trzeba było szybko zapomnieć o poprzednim meczu i wrócić do dobrej gry - zapowiada kapitan zespołu Agnieszka Korneluk.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
W czwartek, tak samo jak w środę, mecz Polek rozpocznie się o godzinie 16:30. Przeciwnikiem będzie USA, które we wcześniejszych kolejkach odniosło dwa zwycięstwa oraz poniosło trzy porażki. W Belgradzie zdążyło już pokonać 3:2 Serbię, więc także ma za sobą pięciosetowe granie.
Amerykanki to między innymi mistrzynie świata z 2014 roku i mistrzynie olimpijskie z 2020 roku. W zeszłorocznych igrzyskach USA zdobyło srebrne medale, przegrywając w paryskim finale 0:3 z Włoszkami. Pięć dni wcześniej Amerykanki były mocniejsze 3:0 w nadspodziewanie jednostronnym ćwierćfinale z Polską. To one pozbawiły zespół Lavariniego nadziei na olimpijskie podium, co było rozczarowaniem na koniec sezonu reprezentacyjnego.
- Amerykanki po raz kolejny pokazały, dlaczego zawsze na igrzyskach są mocne. Wiedzą, jak takie mecze grać - mówiła atakująca Malwina Smarzek.
W Belgradzie będzie okazja do małego odwetu, bo i trudno mówić o wielkim rewanżu. USA to drużyna, która dzięki trzem zwycięstwom od 2018 do 2021 roku jest najlepsza w klasyfikacji medalowej Ligi Narodów Kobiet. W tych rozgrywkach odniosła nawet sześć zwycięstw z rzędu z Polską, ale akurat w dwóch ostatnich spotkaniach lepsza była nasza reprezentacja.
USA - Polska / czw. 19.06.2025 godz. 16:30
Transmisja w Polsacie Sport 1. Relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)