Siatkarki reprezentacji Serbii rozczarowują w tegorocznej Lidze Narodów Kobiet. O ile w przypadku braku gwiazd tamtejsi kibice mogli spodziewać się czarnego scenariusza w postaci braku awansu do Final Eight, to walki o utrzymanie w Elicie nikt nie brał pod uwagę. Tym bardziej spadku, który staje się coraz bardziej realny.
Plavi muszą spoglądać w kierunku rywalek, które w klasyfikacji Ligi Narodów plasują się przed nimi. Tymczasem Tajki w niedzielę zapisały na swoje konto kolejny punkt, przegrywając dopiero po tie-breaku z Bułgarią. To cenna zdobycz dla podopiecznych Kiattiponga Radchatagriengkaia. Na swoim koncie mimo 1 zwycięstwa mają bowiem sześć punktów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła
Swoją sytuację w tabeli nieco skomplikowały Czeszki, które sensacyjnie wciąż liczą się w walce o awans do Final Eight. Nasze sąsiadki z południa do elity powróciły po ośmiu latach przerwy i jak dotąd zaskakują. Mają na koncie 4 zwycięstwa - 4 porażki i realne szanse na udział w turnieju finałowym. Przeciwko Japonkom nie poprawiły jednak swoich notowań, przegrywając 0:3.
Bardzo ważny punkt na swoje konto dopisały Tajki, które uległy Belgijkom po dramatycznym tie-braku. Azjatki mają czego żałować, bowiem wygrana postawiłaby je w doskonałej sytuacji przed ostatnim turniejem kwalifikacyjnym. Tymczasem to Belgijki mogą byćpraktycznie spokojne o utrzymanie, na swoim koncie mają bowiem trzy wygrane i 8 punktów, a przed sobą starcia z Serbią, Holandią, Włochami i Czechami.
Reprezentacja Serbii przed meczem z Polakmi plasuje się na ostatniej pozycji w Lidze Narodów Kobiet. Warto podkreślić, że 18.miejsce oznacza degradację z rozgrywek. Szansą dla podopiecznych Zorana Terzicia może być ranking FIVB. Przed kolejną edycją do grona uczestniczek VNL 2026 dołączy bowiem najwyżej sklasyfikowana ekipa w tym zestawieniu, nie posiadająca wcześniej kwalifikacji. Dla Plavi istotne znaczenie będzie miał więc dobry występ na turnieju mistrzostw świata 2025.
Wyniki niedzielnych spotkań w LNK 2025:
Bułgaria - Tajlandia 3:2 (26:24, 25:13, 21:25, 22:25, 15:9)
Czechy - Japonia 0:3 (22:25, 17:25, 20:25)
Belgia - Kanada 3:2 (22:25, 25:13, 21:25, 25:22, 18:16)
Tabela Ligi Narodów Kobiet: