Walkower w Lidze Narodów? Niepokojace doniesienia przed turniejem w Serbii

Materiały prasowe / VolleyballWorld / Reprezentacja Kuby
Materiały prasowe / VolleyballWorld / Reprezentacja Kuby

Niepokojące informacje napływają z Belgradu, gdzie od środy w ramach turnieju kwalifikacyjnego Ligi Narodów mają rywalizować reprezentacje Niemiec, Argentyny, Serbii, Holandii, Iranu i Kuby. Ci ostatni mogą zostać niedopuszczeni do gry.

W tym artykule dowiesz się o:

Siatkarska reprezentacja Kuby może nie zostać dopuszczona do rywalizacji podczas II turnieju kwalifikacyjnego Ligi Narodów. Wszystko z powodu zaniedbań tamtejszej federacji, która nie dopełniła formalności podczas starań o wizy dla swoich zawodników i przedstawicieli sztabu szkoleniowego.

O problemach drużyny narodowej w mediach społecznościowych poinformował w poniedziałek po południu kubański dziennikarz Raul Rodriguez.

Według Rodrigueza, kubańska federacja popełniła ogromny błąd biurokratyczny, przez co zaledwie sześciu jej członków mogło udać się do Belgradu. Z powodu niewytłumaczalnego błędu, ośmiu zawodników nie ma obecnie możliwości, aby pojawić się w Serbii.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Polscy siatkarze brylują w Lidze Narodów. Wspaniała przygoda w Chinach

Wśród nieobecnych są tacy gracze jak Marlon Yant Herrera, Miguel Angel Lopez i Javier Concepcion, którzy byli wyróżniającymi się zawodnikami drużyny narodowej przy okazji pierwszego turnieju. Czasu do rozegrania pierwszego meczu pozostaje coraz mniej. Kubańczycy 25 czerwca mieli zmierzyć się z Niemcami. Na chwilę obecną to spotkanie stanęło jednak pod znakiem zapytania, a nad ekipą z Karaibów pojawiło się widmo walkowera. Do Europy dotychczas dotarli Jose Miguel Gutierrez, Julio Gomez, Bryan Camino, Yordan Bisset, David Fiel i Thiago Suarez.

"Kubańska federacja naprawdę namieszała z wizami i tylko sześciu graczy i analityk dotarli do Serbii. Pozostałych ośmiu graczy, w tym Lopez, Yant i Concepcion utknęło na Kubie. Jeśli uda im się polecieć w poniedziałek (co jest bardzo mało prawdopodobne) dotrą na miejsce na mniej niż 15 godzin przed meczem z Niemcami. Całkowity brak szacunku dla drużyny, która zasługuje na o wiele więcej. Cóż, jesteśmy prawie pewni, że po raz pierwszy drużyna przegra walkowerem w VNL" - napisał specjalizujący się w kubańskim sporcie kanał CubanSpike na łamach mediów społecznościowych.

Wieczorny komunikat opublikowany przez serwis wlał jednak w serca sympatyków reprezentacji Kuby znieco optymizmu. Ostatnie informacje mówią bowiem o przygotowaniach do podróży w dwóch grupach. Jedna z nich miałaby dotrzeć do Belgradu we wtorek, kolejna w środę, kilka= godzin przed meczem z Niemcami. W gronie oczekujących na lot znajdują się Marlon Yant Herrera, Javier Concepcion, Yonder Garcia, Christian Tondike, Miguel Angel Lopez, Roamy Raul Alonso Arce, Thiago Suarez i Hernandez Mergarejo.

Komentarze (4)
avatar
steffen
24.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapewne paru kubańskich działaczy nie dostało odpowiednich łapówek, więc ... zapomnieli co mają załatwić i na kiedy. 
avatar
Arkadiusz Mochocki
23.06.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Możnaby pomyśleć,że Iran jest zagrożony walkowerami,ale jak widać ludzie nie solidaryzują się z Izraelem tak ostro,jak z Ukrainą,by wykluczać ze sportu Iran,podobnie jak Rosję. 
avatar
0BSERWAT0R
23.06.2025
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Nie dziwię się masowym ucieczkom, skoro federacja się kompromituje przy każdej okazji. Od dawna wiadomo, gdzie i kiedy będą grali, a ich nadal zaskakuje fakt, że muszą załatwić zawodnikom wizy 
Zgłoś nielegalne treści