Sensacyjne doniesienia z Włoch. Wielokrotna mistrzyni wznawia karierę w wieku 48 lat

Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Simona Gioli
Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Simona Gioli

Mówi się, że sportowcom po zakończeniu kariery często brakuje emocji i wysiłku fizycznego, który przez lata był nieodłączną częścią ich życia. Zdaje się, że podobnie czuje się Simona Gioli, która w wieku 48 lat postanowiła wrócić na siatkarskie hale.

W tym artykule dowiesz się o:

Kobietom nie wypada wypominać wieku, ale czegoś takiego się nie spodziewaliśmy. Simona Gioli, 48-letnia była reprezentantka Włoch, podjęła decyzję o powrocie do profesjonalnej siatkówki po pięciu latach od zakończenia kariery. Jej nowym klubem będzie występująca we włoskiej Serie C drużyna CUS Cagliari.

- To spełnienie marzeń. Sprowadzenie sportowca kalibru Simony Gioli do Cagliari to efekt długiej i złożonej pracy, rozpoczętej ponad miesiąc temu. Jej wybór naszego projektu honoruje nas i jeszcze bardziej motywuje do budowania czegoś ważnego - powiedział dyrektor sportowy klubu, Roberto Meriggioli w oficjalnym komunikacie.

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Polscy siatkarze brylują w Lidze Narodów. Wspaniała przygoda w Chinach

Simona Gioli to zawodniczka, która przez większość swojej kariery występowała na włoskich parkietach, ale nie jest jej obca również liga rosyjska i turecka. Grała m.in. Dynama Moskwa, Despar Perugia, Fakiełu Nowy Urengoj czy Galatasaray Stambuł.

W trakcie swojej kariery klubowej zdobyła aż 27 medali, w tym: cztery tytuły mistrzyni Włoch, pięć Pucharów Włoch, dwa tytuły Ligi Mistrzyń, trzy triumfy w Pucharze CEV kobiet czy mistrzostwo Rosji.

Występująca na pozycji środkowej siatkarka przez lata była również kluczowym elementem reprezentacji Włoch. Dwukrotnie wygrywała Puchar Świata, raz Puchar Wielkich Mistrzyń, jednak największe sukcesy święciła na mistrzostwach Europy - tam zdobyła dwa złote medale (2007, 2009), jeden brązowy (1999) i jeden srebrny (2005), kiedy to w finale musiała uznać wyższość "Złotek" trenera Andrzeja Niemczyka.

Komentarze (1)
avatar
steffen
6.07.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oby tylko nie złapała jakiejś kontuzji.... 
Zgłoś nielegalne treści