Sceny na lotnisku. Fornal chwycił za mikrofon. "Ja mam pytanie"

Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Tomasz Fornal z pytaniem do Jakuba Kochanowskiego
Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: Tomasz Fornal z pytaniem do Jakuba Kochanowskiego

Podczas powitania reprezentacji Polski na Lotnisku Chopina w Warszawie show skradł Tomasz Fornal. Przyjmujący w pewnym momencie postanowił zadać pytanie Jakubowi Kochanowskiemu. Riposta środkowego, który został MVP Ligi Narodów, była zdecydowana.

Reprezentacja Polski odniosła kolejny sukces, triumfując w Lidze Narodów. Nasza drużyna przez turniej finałowy w Ningbo przemknęła jak burza, odnosząc trzy zwycięstwa bez straty seta. W finale zawodnicy Nikoli Grbicia pokonali Włochów, zapewniając sobie drugą wygraną w tych rozgrywkach. Wcześniej dokonali tego w 2023 roku.

Siatkarze wrócili do kraju w poniedziałek. Na Lotnisku Chopina w Warszawie wylądowali dokładnie o godzinie 22:37. Tam czekały na nich tłumy kibiców, które chciał podziękować za kolejne wielkie chwile. Mimo zmęczenia kilkunastogodzinnym lotem Polacy nie odmówili pamiątkowych zdjęć i autografów.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Tłumy oszalały na punkcie Polek. Zobacz ich drogę po brąz Ligi Narodów

Nie zabrakło też spotkania z dziennikarzami, podczas którego głos zabrał m.in. kapitan zespołu i MVP turnieju, Jakub Kochanowski. - Mamy to szczęście, że godnie reprezentujemy kraj. Mam nadzieję, że to się nie zmieni także podczas najbliższych mistrzostw świata i wtedy też będziemy mieli okazję wspólnie się pocieszyć - skwitował środkowy, dziękując kibicom za miłe powitanie.

Wypowiedź ta okazała się niewystarczająca dla Tomasza Fornala. Przyjmujący postanowił więc wymusić na koledze z zespołu coś więcej. - Ja mam pytanie. Jak to jest zostać MVP i najlepszym środkowym LN? - zapytał. Kochanowski szybko zripostował.

- On nawet nie chce się tego dowiedzieć. Wie, że nie lubię przemawiać publicznie i stąd to pytanie. Zapewniam jednak, że w naszym sporcie jednostka nie jest w stanie funkcjonować indywidualnie. Nagrody to efekt pracy całej drużyny - podsumował środkowy. Sytuacja ta wyraźnie rozbawiła pozostałych zawodników i sztab naszej drużyny.

Reprezentanci Polski po krótkim odpoczynku rozpoczną przygotowania do imprezy docelowej. Mowa o mistrzostwach świata, które odbędą się w dniach 12–28 września na Filipinach. Biało-Czerwoni z pewnością postarają się o to, aby po raz czwarty z rzędu awansować do finału. W 2014 i 2018 roku wywalczyli złoto, a w 2022 roku musieli uznać wyższość Włochów.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści