Siódmy zespół poprzedniego sezonu PlusLigi przed kolejnymi rozgrywkami przechodzi sporą rewolucję. Drużynę opuściło aż dziewięciu zawodników - w tym cała czwórka przyjmujących, a także trener Gheorghe Cretu oraz kilku innych członków sztabu.
Do zespołu PGE GiEK Skry Bełchatów, który w sezonie 2025/2026 poprowadzi trener Krzysztof Stelmach dołączyli już Kamil Szymendera z Indykpolu AZS Olsztyn, Zouheir el Graoui z PSG Stali Nysa oraz Antoine Pothron z francuskiego Tours VB. Teraz to grono uzupełnił Daniel Chitigoi z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: Przeżyjmy to jeszcze raz. Tak wyglądał turniej finałowy Ligi Narodów
- Daniel to bardzo ambitny i solidny zawodnik. Teraz obserwujemy, jak rozwija skrzydła i fantastycznie radzi sobie w reprezentacji Rumunii i nie możemy doczekać się, jak dołączy do naszego klubu. Mimo że ma dopiero 20 lat, nie można odmówić mu już doświadczenia. Wierzymy, że wniesie do drużyny dużo dobrego - przekazał za pośrednictwem strony klubowej prezes zarządu, Michał Bąkiewicz.
Mimo zaledwie 20 lat na karku, Rumun zdołał rozegrać już 41 spotkań w PlusLidze, w których zdobył 245 punktów. Ponadto, jako najmłodszy obcokrajowiec w historii rozgrywek otrzymał nagrodę MVP w meczu 23. kolejki sezonu 2023/2024 przeciwko Barkomowi Każany Lwów. W poprzednim sezonie wychowanek Olimpii Bukareszt pełnił zazwyczaj rolę rezerwowego kędzierzynian, teraz powalczy o grę w Bełchatowie.
- Jestem pewny, że będziemy mieć świetny sezon. Już nie mogę doczekać się, by zobaczyć wszystkich na treningu i kibiców w hali - powiedział nowy nabytek dziewięciokrotnych mistrzów Polski.