MOYA Radomka z gładkim zwycięstwem i prowadzeniem w tabeli

WP SportoweFakty / Monika Pliś
WP SportoweFakty / Monika Pliś

W czwartkowym meczu drugiej kolejki Tauron Ligi MOYA Radomka Radom pokonała #VolleyWrocław 3:0. Po tym zwycięstwie podopieczne Jakuba Głuszaka objęły pozycję lidera tabeli, a MVP zawodów została wybrana Martyna Piotrowska.

Do czwartkowego meczu drugiej kolejki Tauron Ligi obie drużyny przystąpiły po bardzo gładkich, efektownych zwycięstwach w premierowej serii gier. Zgodnie z przewidywaniami, spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej walki. Po kilkunastu pierwszych wymianach trzypunktowe prowadzenie uzyskał #VolleyWrocław.

Przy zagrywce Martyny Piotrowskiej MOYA Radomka Radom nie tylko odrobiła straty, ale i wyszła na prowadzenie 22:14, zaliczając bardzo długą i efektowną serię. W szeregach gości drastycznie spadła skuteczność w ataku, wobec czego miejscowe triumfowały 25:16.

ZOBACZ WIDEO: Córka Szymona Kołeckiego nie wytrzymała. Popłakała się podczas walki

Drugi set wyglądał bardzo podobnie do poprzedniego. W pewnym momencie przyjezdne wygrywały już 16:10 i sobie tylko znanym sposobem... roztrwoniły tę zaliczkę! W polu serwisowym znowu pojawiła się Piotrowska i jej zespół błyskawicznie zaczął niwelować dystans.

Bardzo ważny atak skończyła, wprowadzona z kwadratu dla rezerwowych, Agata Plaga, umieszczając piłkę w samym narożniku boiska. Koniec tej części gry nastąpił po błędzie Barbary Dapić na prawym skrzydle (25:23).

W trzeciej partii radomianki postawiły kropkę nad "i". Choć ta odsłona miała najbardziej wyrównany przebieg ze wszystkich, to w kluczowych momentach podopieczne Jakuba Głuszaka udowodniły swoją wyższość.

MVP zawodów została wybrana Martyna Piotrowska, kapitan Radomki.

MOYA Radomka Radom - #VolleyWrocław 3:0 (25:16, 25:23, 25:20)

Radomka: Petrenko, Lengweiler, Piotrowska, Szumera, Szlagowska, Garita, Niemcewa (libero) oraz Dąbrowska, Plaga.

#VolleyWrocław: Łazowska, Lemire, Dróżdż, Dapić, Frenkevych, Wąsiakowska, Lutsenko (libero) oraz Garncarz.

MVP: Martyna Piotrowska (Radomka).

Komentarze (2)
avatar
BlazejB
16.10.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mecz był interesujący. Szlagowska gra tak dobrze, że chyba zjemy razem kolację w Tczewie. Będzie to pstrąg, frytki z termomixa i kiszona kapusta lub lekka sałatka warzywna. Jeżeli trener Głusza Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści