Demolka w Tauron Lidze. Przejechały się po rywalkach

PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: siatkarki PGE Budowlanych Łódź
PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: siatkarki PGE Budowlanych Łódź

Siatkarki PGE Budowlanych Łódź w starciu z Metalkas Pałacem Bydgoszcz pokazały moc. W trzech rozegranych setach straciły bowiem raptem... 29 punktów.

Przed 6. kolejką Tauron Ligi sytuacja PGE Budowlanych Łódź i Metalkas Pałacu Bydgoszcz była podobna. Oba zespoły miały na swoim koncie tylko jedną porażkę, ale pierwszy z wymienionych klubów rozegrał jeden mecz więcej, co wpłynęło na lepszy bilans i wyższe miejsce w tabeli.

Choć bydgoszczanki pokonały m.in. BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała, to łodzianki były zdecydowanymi faworytkami tej rywalizacji. Już w połowie premierowej odsłony prowadzenie gospodyń było zdecydowane - 12:5.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowy trening Polaka. Spotkał się z legendą sportu

Tuż przed wejściem w końcową fazę seta Budowlane miały dwucyfrową przewagę - 18:8. Ostatecznie siatkarki z Łodzi jeszcze bardziej odskoczyły i zakończyły premierową odsłonę triumfem 25:12.

Choć Pałac dobrze rozpoczął kolejną partię (4:2), to szybko stracił prowadzenie (4:5). Z kolei seria punktowa przyczyniła się do tego, że gospodynie z wyniku 10:9 odjechały na 16:9.

Ponownie doszło do tego, że przewaga łodzianek była dwucyfrowa (20:10). Bydgoszczanki znów okazały się być bezradne i ostatecznie zakończyły seta w fatalnym stylu, bo po raz kolejny przegrały zdecydowanie - 14:25.

Sytuacja w kluczowym secie tej rywalizacji nie uległa zmianie. Już w połowie miejscowe miały zdecydowaną przewagę (12:4) i wszystko wskazywało na to, że zakończą to spotkanie bardzo szybko.

Choć tym razem przez długi czas Budowlane nie były w stanie zbudować dwucyfrowej przewagi, to w końcu im się udało (23:13). W kolejnej wymianie gospodynie wypracowały piłkę meczową i od razu ją wykorzystały.

Tauron Liga, 6. kolejka:

PGE Budowlani Łódź - Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:12, 25:14, 25:13)

MVP: Maja Storck (Budowlani)

Komentarze (4)
avatar
DziedzicPruski
15.11.2025
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
... W trzech rozegranych setach straciły bowiem raptem... 29 punktów....??? Forrdon i jego obliczenia :D 
avatar
BlazejB
15.11.2025
Zgłoś do moderacji
12
9
Odpowiedz
Chwała Paulinie Damaske, że to wszystko ogarnia. Jeżeli zespół demoluje przeciwnika a środkowe wszystkie zdobywają 10 punktów z 75 możliwych to nie jest dobrze. Gdy Łódź w Lidze Mistrzyń trafi Czytaj całość
avatar
DziedzicPruski
15.11.2025
Zgłoś do moderacji
10
3
Odpowiedz
Łódź ma fajną pakę, młoda rozgrywająca dała radę, brawo. 
Zgłoś nielegalne treści