Paweł Abramow: To była najlepsza decyzja, jaką podjąłem w ostatnich latach

Abramow został wybrany najlepszym zawodnikiem finałowego turnieju o Puchar Polski. W dużej mierze dzięki niemu, w przyszłym sezonie drużyna Jastrzębskiego Węgla będzie miała możliwość gry w siatkarskiej Lidze Mistrzów.

Zawodnicy grający w Rosji nie mieli większych podstaw do narzekań na swoje płace. Jednak w ostatnim czasie coraz częściej mówi się o problemach finansowych niektórych rosyjskich klubów. - Na pewno nie płacą aż tyle, co kiedyś, ale wciąż lepiej niż w Polsce. Jest oczywiście kilka klubów, które mają kłopoty z terminowym regulowaniem opłat, ale to problem w każdej lidze, także polskiej czy włoskiej - powiedział Paweł Abramow ma łamach strony polskatimes.pl.

Abramow jest święcie przekonany, że przenosiny do Jastrzębia były bardzo dobrym pomysłem. - To była najlepsza decyzja, jaką podjąłem w ostatnich latach. Chyba widać to na parkiecie. Miałem propozycje z kilku klubów. W Rosji grałem już jednak cztery sezony. Potrzebowałem zmiany, nowego wyzwania. Jastrzębie to naprawdę był strzał w dziesiątkę. Mieszkam z żoną i córką w Żorach. To fajne miejsce. Jest cicho i spokojnie. Mam więcej czasu dla rodziny niż w czasach, gdy mieszkałem w Moskwie. Tam kilka godzin dziennie spędzałem w samochodzie - dodał Rosjanin.

Rosyjski przyjmujący odcina się jednak od dyskusji na temat swojego konfliktu z władzami Rosyjskiej Federacji Siatkówki. - Nie mogę nic mówić, poza tym, że jestem w konflikcie z federacją rosyjską - skwitował zawodnik.

Komentarze (0)