Grzegorz Wagner: Nie interesujemy się Jadarem Radom

Szkoleniowiec Domeksu Tytan AZS Częstochowa odniósł się po sobotnim meczu w Jastrzębiu Zdroju do słów Jana Sucha, który podniósł ostatnio temat odpuszczania meczów. Grzegorz Wagner kategorycznie uciął spekulację w tej materii.

Jacek Konsek
Jacek Konsek

- Nie wiem skąd to się bierze, że są jakieś domysły na temat kolejek. Myślę, że gdyby Jadar Radom miał dwa mecze więcej wygrane, a mógł w nich zwyciężyć, to w tej chwili nie byłoby takiej dywagacji na temat odpuszczania meczów. Takiego tematu w ogóle nie ma - powiedział Grzegorz Wagner, szkoleniowiec Domeksu Tytan AZS Częstochowa.

Trener zespołu spod Jasnej Góry odniósł się do słów Jana Sucha, szkoleniowca Jadaru Radom, który niedawno stwierdził, że częstochowianie podłożyli się Delekcie Bydgoszcz.

- Powiem panu Suchowi jeszcze jedno: nie wiem jak Delecta Bydgoszcz, ale AZS Częstochowa naprawdę nie interesuje się Jadarem Radom. My mamy inne cele - zakończył.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×