Grzegorz Łomacz (kapitan Jastrzębskiego Węgla): Mieliśmy dzisiaj ogromną szansę na objęcie prowadzenia 2:0, niestety nie wykorzystaliśmy jej. Będziemy robić wszystko, żeby teraz wykorzystać atut własnej hali. Na nasze nieszczęście rywale odskoczyli nam w samej końcówce i byli o te dwa oczka lepsi.
Michał Masny (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Dzisiaj wygraliśmy. W piątek jest kolejny mecz, w którym będziemy walczyć.
Roberto Santilli (trener Jastrzębskiego Węgla): Straciliśmy dzisiaj wielką szansę. Nie pokazaliśmy się dobrze w tym meczu, mieliśmy lepsze i gorsze momenty, a nasza gra była nierówna. Jeszcze w tie-breaku mieliśmy nadzieję na wygraną, niestety przegraliśmy dwie decydujące akcje. Dzisiejsza porażka wyzwoli w nas większą agresję przed kolejnym spotkaniem. Musimy z tej przegranej wyciągnąć wnioski i poprawić wiele elementów, ponieważ nasza postawa w tym meczu nie była taka, jakiej się spodziewaliśmy. Nie dziwi mnie to bardzo, gdyż ciężko gra się dwa spotkania z rzędu. Gratulacje dla ZAKSY.
Krzysztof Stelmach (trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Dziękuję za gratulacje. W dzisiejszym meczu pokazaliśmy się zupełnie inaczej niż w poniedziałek. Zaprezentowaliśmy walkę do samego końca. Mimo że przegrywaliśmy 2:1, tak jak wczoraj, nie straciliśmy wiary w zwycięstwo. Chłopcy pokazali ducha walki, graliśmy konsekwentnie. Dzisiaj mniej ryzykowaliśmy na zagrywce, co bardzo nam się opłaciło. Wygrana doda nam przed następnym pojedynkiem większej wiary. Teraz mamy świadomość, że możemy zwyciężyć.