Rafał Błaszczyk (trener Impel Gwardii Wrocław): Gratulacje dla Bielska za awans do czwórki. Chciałbym jednak pogratulować również mojemu zespołowi, bo mam takie przeświadczenie, że wynik chyba nie do końca odzwierciedla to, co się działo na boisku, przegraliśmy trochę za wysoko. Natomiast była walka, zaangażowanie, momentami ten mecz stał na bardzo wysokim poziomie i to jest zasługa obu zespołów, które w tym meczu uczestniczyły. Oczywiście dziewczyny z Bielska zagrały dzisiaj bardzo dobrze. Mimo tego, że mieliśmy momenty, nawet fragmenty całkiem poprawnej gry, po prostu odbijaliśmy się jak od ściany. Nie tylko w bloku, ale mieliśmy też problemy ze skończeniem naszych akcji ofensywnych. Wynikało to z tego, że Bielsko grało bardzo dobrze w obronie, a obrona wynika w dużej mierze z zaangażowania. Z tak grającym zespołem Bielska, myślę że nie tylko Impel Gwardia, ale i wszystkie zespoły w lidze, będą miały olbrzymie problemy, żeby wygrać. Chciałbym, by tak się stało, żeby nasz dzisiejszy przeciwnik zaszedł w tej rywalizacji do samego końca, żeby to mistrzostwo zdobyli. Będziemy mieli tę odrobinkę satysfakcji.
Mariusz Wiktorowicz (trener BKS Aluprof Bielsko-Biała): Również się cieszę ze zwycięstwa, zrobiliśmy trzeci krok, chcieliśmy dzisiaj wygrać i udało nam się. Kontrolowaliśmy od początku do końca przebieg tego spotkania. Mnie osobiście cieszy postawa dziewczyn, bo wykonały wszystkie założenia tak, jak sobie ustaliliśmy. Kolejny mecz z naszej strony dobry w bloku, konsekwencja i realizacja tych wszystkich założeń naprawdę się opłaca. Dziewczyny wiedziały, że zespół Gwardii na pewno się nie podda, ale musieliśmy tutaj narzucić swój styl grania. Teraz będziemy przygotowywać się już do półfinału.
Olga Owczynnikowa (kapitan Impel Gwardii Wrocław): Gratulacje dla Bielska, życzę im jak najwyższego miejsca w lidze, bo to bardzo fajny zespół. Z naszej strony zagrałyśmy dobry mecz, ale Bielsko było silniejsze od nas.
Katarzyna Skorupa (kapitan BKS Aluprof Bielsko-Biała): Cieszę się bardzo z dzisiejszego zwycięstwa, teraz wracamy do domu i będziemy się przygotowywać do półfinałowych spotkań z Łodzią. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć o tym meczu.