AZS KSZO chce PlusLigi Kobiet

Prezes KS KSZO Piotr Składanowski w rozmowie z oficjalnym serwisem internetowym pierwszoligowego klubu zapowiedział, że w przyszłym sezonie zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego będzie miał wyższy budżet niż dotychczas i jego celem będzie awans do PlusLigi Kobiet. W sezonie 2010/2011 KSZO będzie dysponowało już nową halą, w której działacze chcą gościć drużyny z najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej.

Pierwszoligowiec z Ostrowca Świętokrzyskiego ma ambitne plany na przyszły sezon. - Chcemy zbudować rzetelny budżet, oparty o podpisane umowy sponsorskie, a więc takie, które są pewne, tak jak np. stypendia z miasta. Nasze założenia przewidują, że budżet na wynagrodzenia dla drużyny budujemy w oparciu o pieniądze z Urzędu Miasta i Celsy. Oczywiście mam nadzieję, że będzie on wyższy i taką nadzieję mają chyba wszyscy kibice piłki siatkowej w Ostrowcu - powiedział serwisowi azs.kszo.info prezes KS KSZO Piotr Składanowski.

Większy budżet zespołu z Ostrowca Świętokrzyskiego może pozwolić na zatrudnienie lepszych zawodniczek. Póki co w KSZO trwają jednak rozmowy o nowych kontraktach z dotychczasowymi zawodniczkami. - Rozpoczęliśmy już rozmowy z dziewczynami, na których nam zależy. Rozmowy toczą się bardzo spokojnie i rzeczowo. Powiem szczerze, że jestem z nich zadowolony. Oczywiście jak zawsze rozmowy o pieniądzach nie są łatwe. Zarówno zarząd klubu, jak i zawodniczki wiedzą, jaka jest sytuacja finansowa. Z jednej strony, że nie jest najciekawsza, ale z drugiej, że robimy wszystko, by pensje zawodniczek były wypłacane na czas. To jest duży atut, który dziewczyny powinny brać pod uwagę. Zaraz potem prezes KSZO dodał jednak, że rozmowy nie są łatwe, bo zawodniczki po dobrym sezonie w ich wykonaniu mają propozycje z innych zespołów. - Może jest to jakiś chwyt marketingowy w rozmowach z zarządem, by wynegocjować sobie lepsze warunki? Dobrze, że nam o tym mówią. Gorzej byłoby, gdyby negocjowały, ukrywając fakt innych propozycji. W tym momencie mogę powiedzieć o czterech zawodniczkach, że na pewno zostaną z nami na kolejny sezon - kontynuował.

Bardzo prawdopodobne jest, że już w przyszłym sezonie AZS WSBiP KSZO swoje spotkania rozgrywać będzie w nowej hali. Składanowski wyraził nadzieję, że już niebawem na nowym obiekcie zagoszczą rozgrywki najwyższej klasy. - Nigdy tego nie ukrywaliśmy i nadal to podtrzymujemy. Skoro miasto podjęło się trudu budowy nowoczesnej hali, to my jako klub chcielibyśmy, by sportowy awans został zgrany w jednym czasie z tą inwestycją. Chcemy zbudować taki zespół, który z lepszym skutkiem niż to miało miejsce w minionym sezonie będzie walczył w fazie play-off. Mam nadzieję, że nowe zawodniczki, które wzmocnią naszą drużynę, nam to umożliwią. Takie stawiamy zadanie przed drużyną i trenerem. Powiem więcej... awansujemy już w przyszłym sezonie! - zakończył Składanowski.

Źródło artykułu: