Przez ból w łokciu Wlazły nie wystąpi w meczach przeciwko Kubie. - Dla mnie najważniejsze w tym roku jest to, by mieć do dyspozycji wszystkich graczy w stuprocentowej formie fizycznej. Zawsze lepiej posłuchać lekarzy i nie ryzykować zdrowia zawodnika - powiedział w rozmowie z Super Expressem Daniel Castellani
Trener Castellani daje Wlazłemu coraz więcej możliwości do gry podczas Ligi Światowej, jednak cały czas podkreśla jak ważne jest zdrowie. - Mariusz to gracz wybitny, ale będziemy mieli z niego pociechę tylko wtedy, gdy będzie zdrowy - dodał w rozmowie z Przeglądem Sportowym Castellani.
Kolejnym problemem jest forma innych zawodników. Wlazłemu będzie bardzo ciężko walczyć o miejsce w składzie z Piotrem Gruszką i Jakubem Jaroszem.
Atakujący Skry zachowuje spokój, podkreślając, że potrzebuje czasu na odpowiednie zgranie się z rozgrywającymi, chociaż z meczu na mecz jest coraz lepiej. - Myślałem, że będzie gorzej. Przecież z Pawłem Zagumnym nie grałem przez dwa lata, a z Grześkiem Łomaczem nigdy wcześniej - powiedział Wlazły.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
