Przed rozpoczęciem minionego sezonu Delecta Bydgoszcz miała ambitne plany i cele. Na finiszu rozgrywek okazało się jednak, że po nie najlepszym sezonie, podopieczni Waldemara Wspaniałego zajęli dopiero szóstą lokatę w stawce. - Jako zawodnicy nie byliśmy zadowoleni z tego wyniku. Świętować to nie było co, my zostaliśmy z niczym, celem była pierwsza czwórka. Zajęliśmy najlepsze miejsce do tej pory, choć to nie jest usprawiedliwienie do naszych celów i ambicji - skomentował miniony sezon, w rozmowie z portalem delectabydgoszcz.pl, Dawid Konarski.
Zawodnik zapowiedział, że sezon 2010/2011 musi być lepszy w wykonaniu drużyny z Bydgoszczy. - Przed nami kolejny nowy sezon, mam nadzieję, że będzie lepszy niż ten, choć inne drużyny również się wzmocniły - powiedział, dodając także, że w przyszłym roku Delecta chce awansować do europejskich pucharów. - Nie udało się teraz, w następnym sezonie trzeba udowodnić, że zasłużyliśmy sportowo na puchary - stwierdził.
Wychowanek Chemika, który znalazł się w tym sezonie w szerokiej kadrze reprezentacji Polski, uważa, że może to wpłynąć na jego lepszą grę w barwach klubu w przyszłym sezonie polskiej ekstraklasy.- Myślę, że na pewno przyniesie to korzyści nie tylko dla mnie, ale i dla całego zespołu. Pracuje się z zawodnikami z najwyższej półki: Paweł Zagumny, Mariusz Wlazły, Daniel Pliński to zawodnicy, których podpatruję i się uczę. Po trzech tygodniach pracy w kadrze widzę u siebie znaczące poprawy, myślę że po zakończeniu kadry w sierpniu będę lepszym zawodnikiem - zakończył rozmowę z portalem.
