Patrick Steuerwald: Jestem zachwycony tą publicznością

Grupowy rywal Polaków w Lidze Światowej 2010 - reprezentacja Niemiec - wyprzedził naszych siatkarzy w tabeli grupy D na zakończenie fazy zasadniczej turnieju. Obie drużyny nie awansowały jednak do najlepszej szóstki, która zagra w Cordobie o końcowe zwycięstwo w World League. Wynik, jaki osiągnęli nasi zachodni sąsiedzi, a więc druga lokata w grupie i wyprzedzenie Polaków, to - zdaniem Patricka Steuerwalda - spory sukces.

W tym artykule dowiesz się o:

Polska i Niemcy podzielili się wygranymi podczas ostatnich dwóch meczy tych drużyn w Lidze Światowej 2010. W pierwszym spotkaniu lepsi okazali się podopieczni Raula Lozano, natomiast dzień później swoją wyższość zaprezentowali nasi zawodnicy. Czwartkowy mecz był bardziej wyrównany (3:2 dla Niemców), z kolei piątkowe starcie to już znaczna przewaga Polaków. - Tak, w piątek Polacy zagrali bardzo dobry mecz. Byli lepszym zespołem niż w czwartkowym spotkaniu. Uważam, że druga pozycja, jaką zajęliśmy w grupie D, jest to bardzo dobry wynik - ocenił rozgrywający reprezentacji Niemiec Patrick Steuerwald w rozmowie specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl.

Dla reprezentacji Niemiec czwartkowe zwycięstwo nad naszą drużyną było już trzecim w tej edycji Ligi Światowej, wygranym starciem z biało-czerwonymi. - Nie chcielibyśmy tak o tym myśleć, ale oczywiście jest to bardzo piękne. Trzeba zawsze pamiętać, że Polska jest mistrzem Europy - podkreślił niemiecki siatkarz.

Tak jak większość graczy reprezentacji Niemiec, tak i Patrick Steuerwald bardzo pozytywnie ocenił polską publiczność i atmosferę, jaka panuje w naszych halach. - Dokładnie. Polska ma fantastycznych kibiców. Jestem zachwycony tą publicznością. Nie można tego porównywać z tym, jak jest u nas w Niemczech. To jest inny świat - przekonywał Steuerwald.

Niemieccy siatkarze w tym roku będą mieli kolejną okazję zmierzyć się z Polakami, tym razem w meczu o jeszcze większą stawkę niż Liga Światowa. Obie drużyny znalazły się w tej samej grupie F na wrześniowych mistrzostwach świata, które rozegrane zostaną we Włoszech. Jakie cele stawiają sobie podopieczni Raula Lozano podczas tego turnieju? - Chcielibyśmy zająć lepsze miejsce niż ósme. Mamy silną grupę z Serbią, Polską i Kanadą. Zobaczymy, może uda się awansować do pierwszej ósemki turnieju - uważa Patrick Steuerwald.

Osoba trenera Lozano dodaje smaczku rywalizacjom polsko-niemieckim. Były szkoleniowiec reprezentacji przekazuje teraz swoją siatkarską myśl naszym zachodnim sąsiadom. Efekty jego pracy widać już w grze Niemców. Jak szkoleniowca z Argentyny oceniają zawodnicy reprezentacji Niemiec? - Dla niemieckiej siatkówki to bardzo dobry wybór, jest to bowiem bardzo dobry trener, w tym co robi. Niemiecka siatkówka potrzebuje takich ludzi - zakończył rozmowę z naszym portalem niemiecki rozgrywający.

Komentarze (0)