Najlepsza szóstka VI weekendu LŚ według SportoweFakty.pl

Faza interkontynentalna tegorocznej edycji World League minęła już metę. Za nami 96 potyczek w 4 grupach. Każdy mecz miał swojego bohatera - zawodnika szczególnie się wyróżniającego. Portal SportoweFakty.pl przedstawia ostatni z serii materiał o najlepszych siatkarzach na poszczególnych pozycjach w ostatniej kolejce fazy grupowej "Światówki".

Rozgrywający: Andriej Żekow (Bułgaria)

Nie jest łatwo dowodzić swoim zespołem w sytuacji, w której o awansie do Final Six decyduje dwumecz z Canarinhos. Na własnej skórze przekonał się o tym Andriej Żekow, zawodnik reprezentacji Bułgarii. Mimo iż jego team nie zakwalifikował się ostatecznie do turnieju finałowego w Cordobie, rozgrywający zapisał na swoim koncie dwa naprawdę kapitalne spotkania. Jego kunszt objawiał się bowiem nie tylko w jakości rozegrania, ale w całokształcie jego postawy na parkiecie - Żekow zarówno mądrze rozdawał piłki, jak i blokował oraz posyłał na stronę Brazylijczyków bezcenne asy serwisowe.

Atakujący: Leandro Vissotto (Brazylia)

Leandro Vissotto to drugi aktor bułgarsko-brazylijskich konfrontacji, którego zdecydowaliśmy się wyróżnić. Atakujący ekipy Kanarków zasłużył sobie na to niezwykle efektowną grą w ataku - w obu pojedynkach był najskuteczniejszym zawodnikiem w szeregach Canarinhos. Imponująco wygląda w jego wykonaniu również blok - w tym elemencie punktował bowiem 11 razy. W sumie zdobył kolejno 21 i 28 oczek. Porównując jego wyczyn ze zdobyczami jego kolegów z teamu - Vissotto wprost nie miał sobie w drużynie Bernardo Rezende równych.

Środkowi: Marcin Możdżonek (Polska) i Roberlandy Simon (Kuba)

Miło jest widzieć w zestawieniu naszego portalu polskiego reprezentanta. Mimo iż w przypadku polskich nominacji nie zawsze jesteśmy obiektywni (dziennikarz też człowiek, a odrobina serca dla biało-czerwonych jeszcze nikomu nie zaszkodziła), tym razem Marcin Możdżonek w pełni zapracował sobie na miano jednego z dwóch najlepszych środkowych VI weekendu Ligi Światowej. W meczach z Niemcami zaprezentował najrówniejszą i najbardziej stabilną formę - zapisał na swoim koncie 16 oraz 17 oczek, spisując się wyśmienicie i w ataku, i w bloku.

Obok Marcina Możdżonka, w zestawieniu najlepszych graczy ostatniej kolejki fazy interkontynentalnej "Światówki" umieściliśmy także kubańskiego środkowego - Robertlandy Simona, którego ataki mrożą często krew w żyłach wielu blokujących. Także i w starciach z Argentyńczykami kapitan kubańskiej drużyny siał postrach w szeregach ambitnych Albicelestes. Rzadko kiedy siatkarz grający na środku siatki zapisuje na swoim koncie aż 19 oczek w jednym meczu (14 w ataku, 3 w bloku i 2 na zagrywce)! Co jeszcze bardziej oszałamiające, Simon potrafił przy tak dużej liczbie zdobytych punktów zaprezentować skuteczność równą 63.64 proc. Wprost niebywałe, że ten zawodnik ma dopiero 23 lata!

Przyjmujący: William Priddy (Stany Zjednoczone) i Dick Kooy (Holandia)

Ciężkie starcia z Rosjanami i wiktoria 3:0 w pierwszym z nich - takie wydarzenia zapadają w pamięć. W pamięć dziennikarzy portalu SportoweFakty.pl zapadła dodatkowo osoba przyjmującego amerykańskiego zespołu - Williama Priddy'ego. Podopieczny Alana Knipe w znacznym stopniu przyczynił się do okazałego zwycięstwa teamu Stanów Zjednoczonych nad Sborną. Nie należy również zapominać, iż w drugiej konfrontacji, która padła łupem Rosjan (3:1), zachował fason, trzymając grę swojej drużyny w ataku oraz przyjęciu.

Na spore oklaski zasłużył sobie też przyjmujący kadry Oranje - Dick Kooy. Wprawdzie Holendrzy nie mieli w ostatniej kolejce zbyt wymagających przeciwników, lecz postawa Dicka Kooy'a zdecydowanie przykuła naszą uwagę. Jego nominacja do naszego materiału wydaje się o tyle uzasadniona, że siatkarz ten punktował w obu starciach częściej niż nominalny atakujący holenderskiego teamu. Co więcej, jego efektywność w pierwszej potyczce wyniosła aż 75 proc.

Libero: Hubert Henno (Francja)

Na swoisty siatkarski deser pozostał nam Hubert Henno - libero reprezentacji Francji. Zawodnik ten niejednokrotnie gościł już w naszym zestawieniu i choć w rankingach FIVB na najlepszego siatkarza na swojej pozycji zajął "dopiero" 4. lokatę, w meczach VI weekendu udowodnił, że miano jednego z najbardziej uznanych na świecie libero nie zostało mu nadane bez przyczyny. Jego domeną w obu spotkaniach było przede wszystkim przyjęcie, lecz godne podziwu obrony również nie uszły naszej uwadze, co zaowocowało pojawieniem się jego nazwiska w naszym tekście.

Podsumowanie:

Najwięcej nominacji na poszczególnych pozycjach otrzymali:

Rozgrywający: Valerio Vermiglio (2) i Andriej Żekow (2)

Atakujący: Ahmed Abdelhay (2)

Środkowi: Roberlandy Simon (3), Marcin Możdżonek (2), Dmitrij Muserski (2), David Lee (2)

Przyjmujący: Robert Kromm (2) / inni przyjmujący otrzymali po 1 nominacji

Libero: Hubert Henno (3)

* Najwięcej nominacji do Najlepszej szóstki wg SportoweFakty.pl otrzymali reprezentanci Brazylii, Kuby, Niemiec, Polski oraz Włoch (po 4).

Poza tym:

- Bułgaria: 3

- Finlandia: 3

- Francja: 3

- Holandia: 3

- Serbia: 3

- Stany Zjednoczone: 3

- Egipt: 2

- Rosja: 2

- Argentyna: 0

- Chiny: 0

- Korea: 0

Komentarze (0)