Zespół z Białegostoku nie jest jeszcze skompletowany. Jednak wszystkie przychodzące do niego zawodniczki są bardzo wysokie. Być może AZS będzie najwyższą ekipą nowego sezonu.
Do AZS-u przyszła już mierząca 191 cm wzrostu Rumunka Daiana Muresan. Kolejną zagraniczną zawodniczką będzie serbska przyjmująca Branka Nikić o wzroście 192 cm. Nikić dostanie swoją szansę na treningach przez najbliższe miesiące i jeśli się sprawdzi, pozostanie w zespole.
Dwie nowe środkowe Pronaru, Dominika Kuczyńska i Edyta Rzenno mają odpowiednio 196 i 188 cm. Nowe przyjmujące, Aleksandra Kruk (181 cm) i Małgorzata Sikora (189 cm) są również sporo wyższe niż te, które zastąpiły, czyli Paulina Gajewska (170 cm) i Ilona Gierak (182 cm).
- Zawsze chciałem mieć wysoki zespół - mówi Gazecie Współczesnej trener Wiesław Czaja. - Dużo zyskamy w bloku i ataku. Teoretycznie wyższym dziewczynom trudniej grać w obronie, ale nie zauważyłem, by te, które przyszły, miały kłopoty ze sprawnością. Poza tym, dzięki wysokiemu blokowi, łatwiej będzie broniącym.
Jedynie libero, Magdalena Saad, mierzy sobie poniżej 170 cm, ale w przypadku jej pozycji jest to oczywiście pożądane. W najbliższy weekend sympatycy zespołu z Białegostoku będą mieli okazję zobaczyć zawodniczki w akcji, ponieważ w piatek i sobotę rozegrają one sparingi z Legionovią Legionowo.