Polacy udali się do Brazylii w szesnastoosobowym składzie. Po powrocie trener Daniel Castellani skreśli z listy dwóch graczy. Pozostała czternastka 23 września odleci do Włoch, gdzie walczyć będzie o złoty medal mistrzostw świata.
- Nigdy dotąd nie przygotowaliśmy się do docelowej imprezy w ten sposób, ale wierzę, że obrana droga jest słuszna. Konfrontacje z mistrzami świata wiele nas nauczą. Trudno wymyślić lepszych sparingpartnerów. Do turnieju zostały jeszcze trzy tygodnie, więc mamy jeszcze czas, by się odpowiednio przygotować - powiedział Piotr Gruszka. W podobnym tonie o najbliższych meczach kontrolnych wypowiada się polski sztab szkoleniowy.
Pierwsze starcie z Brazylijczykami już w piątek około północy czasu polskiego, kolejne pojedynki w sobotę oraz w niedzielę o godzinie 15.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)