Anca Martin odeszła z Dinama dwa lata temu, niejako na własne życzenie. Działacze z Bukaresztu nie chcieli jej puścić, stąd musiała odbyć dwuletnią karencję. Przez ten czas nie grała w żadnym klubie, lecz trenowała indywidualnie we Florencji. Mimo to w bieżącym roku występowała regularnie w reprezentacji Rumunii.
Martin dołączy w Białymstoku do 20-letniej Daiany Muresan, atakującej z Metalu Galati, która już wcześniej podpisała kontrakt z AZS.
Anca Martin zaprezentowała się trenerowi Wiesławowi Czaji podczas kilku dni zajęć oraz dwóch spotkań sparingowych z Legionovią Legionowo.