El. WGP 2011: Rosja jedną nogą w cyklu, przebudzenie Pomarańczowych

Po dwóch dniach włoskiego turnieju eliminacyjnego trzy ekipy miały na swoim koncie komplet zwycięstw. Były to gospodynie, Niemki oraz Rosjanki. Te dwie ostatnie drużyny stanęły naprzeciwko siebie w pierwszym niedzielnym pojedynku. Zaszczytny statut utrzymały tylko reprezentantki Rosji. Głowie za sprawą największej gwiazdy zespołu. Jekatierina Gamowa zdobyła aż 22 punkty w ataku oraz sześć w bloku, czym przyćmiła wszystkie przeciwniczki. Dzięki temu sukcesowi Władimir Kuzutkin i jego podopieczne są już o krok od awansu do cyklu Grand Prix w kolejnym sezonie. Swoją dobrą formę wystarczy potwierdzić wygraną z przeciętnie spisującą się Turcją.

Zespół znad Bosforu w trzecim dniu zmagań zanotował dopiero swoją pierwszą wygraną. Reprezentacja Mehmeta Bedestenlioğlu zwyciężyła w starciu najsłabszych ekip, nie pozostawiając złudzeń Bułgarkom, z których tylko Strashimira Filipova zdołała uzyskać dwucyfrowy dorobek punktowy. Jej 11 oczek wypada blado przy 25 punktach liderki rywalek - Nesilhan Darnel.

Niemiłą niespodziankę swoim fanom sprawiły Włoszki. Gospodynie turnieju na oczach 4000 widzów, po nieco ponad godzinnym pojedynku siatkarki z półwyspu Apenińskiego schodziły z parkietu zdeklasowane w każdym z elementów przez słabo radzące sobie do tej pory Holenderki. Porażka znacznie skomplikowała sytuację Włoszek, których awans wcale nie jest pewny, a do rozegrania zostały im dwa ciężkie mecze z Niemkami i Rosjankami.

Wyniki trzeciego dnia turnieju:

Niemcy - Rosja 1:3 (19:25, 26:24, 10:25, 19:25)

Bułgaria - Turcja 0:3 (23:25, 16:25, 14:25)

Włochy - Holandia 0:3 (19:25, 20:25, 20:25)

Tabela kwal. do WGP 2011

Plan czwartego dnia turnieju:

Rosja - Turcja (15.00)

Holandia - Bułgaria (17.30)

Włochy - Niemcy (20.00)