Podczas weekendu siatkarze Jastrzębskiego Węgla dwukrotnie spotkali się z niemieckim zespołem SCC Berlin. W pierwszym pojedynku lepsi okazali się zawodnicy górniczego klubu z Jastrzębia, wygrywając w pięciu setach. Podopieczni Marka Lebedeva dwukrotnie obejmowali prowadzenie w setach, a siatkarze Jastrzębskiego Węgla dwukrotnie odrabiali straty, by ostatecznie wygrać tie-breaka i cały mecz.
W niedzielę w żorskiej hali MOSIR-u niemieccy zawodnicy zrewanżowali się podopiecznym Igora Prielożnego, pokonując jastrzębian 3:1. Gospodarze zdołali wygrać tylko pierwszego seta, w pozostałych skuteczniejsi byli siatkarze SCC Berlin.
W obu meczach zagrał amerykański środkowy Matthew Denmark, który nie ma jeszcze podpisanego kontraktu. - Jest to solidny siatkarz, który zna się na rzemiośle siatkarskim. Jest bardzo przydatny drużynie. W przyszłym tygodniu usiądziemy i ocenimy stosunek jego wymagań finansowych do przydatności dla zespołu i wtedy zapadnie decyzja, czy Denmark zagra w Jastrzębskim Węglu w nadchodzącym sezonie - powiedział po spotkaniu Igor Prielożny.
I mecz: Jastrzębski Węgiel - SCC Berlin 3:2 (25:27, 25:23, 21:25, 25:14, 15:11)
Jastrzębski Węgiel: Nowik, Divis, Wika, Gasparini, Pająk, Denmark, Rusek (libero)
II mecz: Jastrzębski Węgiel - SCC Berlin 1:3 (25:19, 23:25, 35:37, 17:25)
Jastrzębski Węgiel: Gawryszewski, Divis, Wika, Gasparini, Pająk, Denmark, Rusek (libero) oraz Pawliński.