Krzysztof Ignaczak będzie mógł odpocząć

- On musi teraz odpocząć - tak uważa opiekun Asseco Resovii Rzeszów Ljubomir Travica w odniesieniu do swojego podstawowego libero Krzysztofa Ignaczaka. Reprezentant Polski, który grał we wszystkich spotkaniach kadry na mistrzostwach świata we Włoszech dostanie wolne od trenera.

Paweł Sala
Paweł Sala

Trener Asseco Resovii Rzeszów pozwoli odpocząć w najbliższym czasie Krzysztofowi Ignaczakowi. Chorwat Ljubomir Travica chwali natomiast Rafała Buszka, który wrócił do gry po półrocznej przerwie.

Drużyna Asseco Resovii ostatni weekend spędziła na turnieju w Rzeszowie, w którym zmierzyła się z Fenerbahce Stambuł, Coprą Piacenza oraz Netzhoppers KW. - Jestem bardzo zadowolony, bo wreszcie w mojej drużynie nie ma kontuzji. Mogli zagrać wszyscy dostępni zawodnicy. Wcześniej na urazy narzekali Tomasz Józefacki i Mateusz Mika - twierdzi chorwacki szkoleniowiec.

Zespół Resovii wygrał z niemieckim Netzhoppers 3:0, natomiast przegrał z Fenerbahce 1:3 i z Coprą 2:3. - Wyniki tych gier nie są istotne, najbardziej liczy się to, że możemy grać z tak mocnymi rywalami - przekonuje Travica.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×