Chemik w pogoni za Silesią - zapowiedź 6. kolejki I ligi kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Przed nami szósta seria spotkań na zapleczu PlusLigi Kobiet. Najbardziej interesujący mecz zapowiada się w Policach, między Chemikiem a KSZO. Swoje spotkanie już w czwartek rozegrała Silesia, która pokonała SMS Sosnowiec 3:0 i umocniła się na fotelu lidera. Teraz inne zespoły będą musiały gonić chorzowianki. O ile KS Murowana Goślina ma nieco ułatwione zadanie, bo zmierzy się z beniaminkiem z Gliwic, o tyle PLKS zagra z Gedanią, która być może na dobre przerwie złą passę z początku sezonu. Pilanki pojadą do stolicy na mecz ze Spartą.

W tym artykule dowiesz się o:

KS Murowana Goślina - AZS Politechnika Śląska

KS Murowana Goślina podejmie beniaminka z Gliwic. Politechnika Śląska pokazała już, że jest w stanie sprawić niespodziankę. A sobotni pojedynek zawodniczek z Wielkopolski przeciwko AZS-owi UEK Kraków pokazał, że faworytki jeszcze nie są w najwyższej formie. Tu należy upatrywać okazję do zdobyczy punktowej przez gliwiczanki. Ale podopieczne Jacka Skroka z pewnością będą chciały zmazać plamę po ubiegłotygodniowej wpadce. Tym bardziej, że grają przed własną publicznością.

Typ redakcji: 3:0 dla KS-u Murowana Goślina.

SMS Sosnowiec - Silesia Volley 0:3 (11:25, 10:25, 29:31)

Silesia Volley umocniła się na fotelu lidera. W dwóch pierwszych odsłonach podopieczne Sebastiana Michalaka nie pozostawiły najmniejszych wątpliwości, komu w tym meczu należą się punkty. Najpierw wygrały do jedenastu, później do dziesięciu. W ostatnim secie uczennice z SMS-u próbowały nawiązać walkę, a nawet odwrócić losy tego pojedynku, ale w samej końcówce zabrakło im argumentów. Jednak Silesia przez utratę koncentracji po wysoko wygranych partiach, mogła narobić sobie sporo kłopotów.

Sparta Warszawa - PTPS Piła

Wydaje się, że będzie to mecz Dawida z Goliatem. Sparta zamyka ligową tabelę, a PTPS jest na drugim biegunie. Pilanki mają zamiar wywalczyć awans do PlusLigi Kobiet zatem inny wynik niż 3:0 lub 3:1 nie wchodzi w rachubę. Oczywiście PTPS będzie murowanym faworytem tego pojedynku, ale nie od dziś wiadomo, że szczególnie w takich sytuacjach wkrada się rozluźnienie przed łatwym rywalem. A to w prostej linii prowadzi do niespodzianki. Przyjezdne od samego początku muszą wyjść w pełni skoncentrowane, bo w innym wypadku mogą stracić pewne punkty.

Typ redakcji: 3:0 dla PTPS-u Piła.

PLKS Pszczyna - Gedania Żukowo

Gedania Żukowo w końcu przełamała serię porażek. Żukowiankom udało się wygrać na własnym parkiecie z Chemikiem Police. Co prawda było to zwycięstwo za dwa punkty, ale może to być początek odrabiania strat z pierwszych kilku kolejek. Jednak o kolejne oczka Gedanistką nie będzie wcale łatwo. PLKS Pszczyna ma zamiar walczyć o pierwszą czwórkę, zatem, przynajmniej teoretycznie, powinny ten mecz wygrać. Jak będzie w praktyce? Okaże się w sobotę. Niewątpliwie przed tą batalią jest sporo niewiadomych.

Typ redakcji: 3:1 dla Gedanii Żukowo.

Chemik Police - AZS KSZO Ostrowiec Św.

Bardzo interesujący pojedynek zapowiada się w Policach. Druga z piątą drużyną powalczy o ligowe punkty. Obie ekipy różnią zaledwie dwa oczka. Faworytkami tego meczu wydają się być gospodynie, choćby dlatego, że będą miały żywiołowo reagująca publiczność po swojej stronie. Chemik zawsze był groźny na własnym parkiecie, zatem na siatkarki Romana Murdzy czeka bardzo trudna przeprawa. Zobaczymy czy po tym meczu policzanki będą mogły dopisać do swojego konta trzy punktu i czy zrównają się oczkami z liderem Silesią Volley.

Typ redakcji: 3:2 dla Chemika Police.

Pauzuje: AZS UEK Kraków.

Źródło artykułu: