LŚ: Rywale Polaków - reprezentacja Japonii

Michał Rudnik 10.06.2008, 18:19

Już w najbliższy weekend rozpocznie się rywalizacja w rozgrywkach Ligi Światowej. Choć najlepsze zespoły potraktują ją, jako etap przygotowań do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, to mimo to, te elitarne rozgrywki będą z pewnością elektryzować fanów siatkówki na całym świecie. Polska reprezentacja w swojej grupie rywalizuje między innymi z Japonią. Drużyną, która ma wielkie ambicje nawiązać do swoich tradycji z lat 60. i 70., kiedy to należała do światowej elity.

W tym artykule dowiesz się o:

Liga Narodów

Japończycy swój udział w Lidze Światowej zainaugurują 14 i 15 czerwca 2008 roku, a podejmować ich będzie w Hangzhou gospodarz tegorocznej Olimpiady - reprezentacja Chin. Z Polakami zawodnicy z Kraju kwitnącej wiśni zmierzą się 28 i 29 czerwca w Tokio.

Lata świetności

Celem Japończyków w najbliższych latach jest nawiązanie do wspaniałych tradycji sprzed lat. Trudno bowiem nie dostrzec dużego wpływu, jaki Japonia wywarła na rozwój profesjonalnej siatkówki. Do światowej czołówki reprezentanci Kraju kwitnącej wiśni zapukali w 1960 roku podczas Mistrzostw Świata w Rio de Janeiro, kiedy to wywalczyli ósme miejsce. Dwa lata później spisali się jeszcze lepiej, zajmując piątą lokatę.

Dzięki Japończykom siatkówka znalazła się po raz pierwszy na Igrzyskach Olimpijskich. W 1964 roku dyscyplinę tą wprowadzono na Olimpiadę w Tokio, a gospodarze zajęli wtedy trzecie miejsce. Cztery lata później Azjaci dotarli jeszcze dalej - aż do finału, a tam dopiero uznali wyższość Związku Radzieckiego. Japończykom gorzej wiodło się w Mistrzostwach Świata, ale i w tych zawodach zdołali wywalczyć medale, zajmując w 1970 roku trzecią pozycję. Największy sukces ich reprezentacji miał jednak miejsce dopiero dwa lata później. Japończycy zostali mistrzami olimpijskimi, pokonując w finałowym spotkaniu w Monachium NRD. Złotą drużynę prowadził wtedy słynny Yasutaka Matusudaira, który po latach został włączony w poczet siatkarskiej Galerii Sław.

Lata przeciętności i marazmu

Igrzyska Olimpijskie w Monachium były szczytem osiągnięć Japonii, a od tamtej pory Azjatom wiodło się coraz gorzej. Medale w imprezach rangi światowej stały się nieosiągalne, a kraj kwitnącej wiśni był w stanie brylować jedynie w Mistrzostwach Azji. Jak jednak wiadomo, siatkówka na tym kontynencie stoi na o wiele niższym poziomie, niż choćby w Europie, czy Ameryce Południowej i Północnej.

Japończycy regularnie są zapraszani do udziału w Lidze Światowej, jednak zazwyczaj odgrywają w tych rozgrywkach role drugoplanowe. Ich najlepszym osiągnięciem było zajęcie szóstej lokaty w 1990 i 1993 roku. Rok temu Japonia nie zdołała wyjść z grupy eliminacyjnej, zajmując w niej ostatnie miejsce. Reprezentanci tego kraju musieli uznać wyższość USA, Francji oraz Włoch.

Największym ostatnim sukcesem Japończyków było zakwalifikowanie się do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.

Podopieczni Uety

Szkoleniowcem obecnej reprezentacji Japonii jest Tatsuya Ueta. Selekcjoner ten prowadzi japońską reprezentację już od blisko czterech lat, a jej ster przejął po zakończonych porażką kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich w Atenach. Od tej pory wiodło mu się różnie. Japończycy podczas Mistrzostw Świata w 2007 roku zajęli przed własną publicznością 8. miejsce, co zostało przyjęte w kraju z umiarkowanym optymizmem. Głównym celem, jaki postawiono przed Uet’ą był awans do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, co udało mu się zrealizować. Jak sam przyznaje, Liga Światowa będzie kolejnym etapem przygotowań do najważniejszego turnieju w tym roku, jednak z całą pewnością reprezentanci Kraju Kwitnącej Wiśni nie będą chcieli w nim odegrać roli statystów.

Ueta od kilku lat współpracuje z określoną grupą zawodników, a skład jego drużyny przed kolejnymi turniejami ulega co najwyżej tylko drobnym korektom. Powołana przez niego drużyna to głównie zawodnicy doświadczeni już na arenach międzynarodowych. W składzie brakuje tzw. "młodych wilczków", dominują natomiast gracze ze sporym ograniem. Kapitanem i boiskowym przywódcą japońskiej drużyny jest 38-letni Masaij Ogino. Z pewnością sporo będzie zależeć od niego, gdyż młodsi zawodnicy przywiązują bardzo dużą wagę do zdania swojego kapitana. Innym zawodnikiem, na którego będą liczyć wszyscy japońscy fani będzie atakujący Takahiro Yamamoto, który posiada chyba najlepsze umiejętności spośród wszystkich japońskich zawodników.

Powszechnie znanym obrazkiem z japońskich hal jest szał miejscowych fanek, jakiego te doznają na widok Takahiro Yamamoto. Zawodnik nie wyróżnia się jednak tylko popularnością wśród swoich rodaczek, gdyż jest przede wszystkim fenomenalnym atakującym. Ten 30-letni siatkarz to symbol reprezentacji Japonii. Posiada 201 cm wzrostu, i choć przy siatce nie skacze zbyt wysoko, to jest niesamowicie skuteczny. Potrafi zdobywać punkty seriami. Cechuje go fakt, iż w trudnych momentach, takich jak na przykład końcówki meczów potrafi wziąć ciężar gry na swoje barki i przechylić szalę zwycięstwa na korzyść swojej drużyny. Z pewnością wyniki reprezentacji Japonii w dużej mierze będą zależeć od formy, jaką zaprezentuje Yamamoto.

Reprezentacja Japonii na LŚ 2007:

1 Hisashi AIZAWA (Toray Arrows)

2 Yuichiro SAKAMOTO (Suntory Sunbirds)

3 Takeshi KITAJIMA (Sakai Blazers)

4 Kyohei SHIBATA (Toray Arrows)

5 Daisuke USAMI (Panasonic Panthers)

6 Masayuki IWATA (Panasonic Panthers)

7 Takahiro YAMAMOTO (Panasonic Panthers)

C 8 Masaji OGINO (Suntory Sunbirds)

9 Takaaki TOMIMATSU (Toray Arrows)

10 Ko TANIMURA (Panasonic Panthers)

11 Yoshihiko MATSUMOTO (NEC Blue Rockets)