Trzecia porażka z rzędu STS-u Skarżysko-Kamienna - podsumowanie 8. kolejki II ligi mężczyzn

Do sporej niespodzianki doszło w Radomiu, gdzie tamtejsi Czarni pokonali STS Skarżysko-Kamienna 3:0. Jest to trzecia porażka STS-u z rzędu, a jeszcze kilka kolejek temu prowadził on w grupie czwartej. Obecnie traci do liderującej Wandy już siedem oczek. W pozostałych grupach obeszło się bez sensacji. Wygrywali faworyci. Niezmiennie Colman Kalisz, Cuprum Lubin i KPS Siedlce przewodzą w swoich grupach.

Grupa 1

Dwie najlepsze drużyny pierwszej grupy wygrały swoje spotkania. Colman ograł 3:1 Olimpię Sulęcin i utrzymał fotel lidera. Jednak kaliszanie czują na plecach oddech Krispolu Września, który dotrzymuje im tempa. Tym razem Krispol ograł na wyjeździe AZS Zielona Góra 3:0. Trzeci dalej pozostaje AZS UAM Poznań, który w trzech setach rozprawił się z trzecim od końca Kosetem Grudziądz. Natomiast drugi zespół Trefla Gdańsk wygrał w Szczecinie ze spadkowiczem z I ligi mężczyzn.

Morze Bałtyk Szczecin - Trefl II Gdańsk 1:3 (20:25, 18:25, 25:21, 21:25)

AZS UAM Poznań - Koset Grudziądz 3:0 (25:18, 25:13, 25:17)

AZS UZ Zielona Góra - Krispol Września 0:3 (22:25, 21:25, 17:25)

Colman Kalisz - Olimpia Sulęcin 3:1 (25:19, 25:14, 22:25, 25:21)

LO MS Świnoujście - Sobieski Żagań 0:3 (25:27, 21:25, 20:25)

Grupa 2

Cuprum Lubin wygrał wyjazdowe spotkanie z Sudetami, które jeszcze w zeszłym sezonie walczyły o grę w I lidze mężczyzn. W obecnym sezonie zawodnicy z Kamiennej Góry raczej nie nawiążą walki z najlepszymi w swojej grupie. Obecnie zajmują dopiero ósme miejsce z siedmioma punktami. Zgodnie z oczekiwaniami swoje spotkania wygrały ekipy Politechniki Opolskiej i Delic Pol-u Częstochowa. Częstochowianie dopiero w tie-breaku przypieczętowali swoje zwycięstwo. Jeden cenny punkt w tej rywalizacji uzyskał przedostatni Volley Rybnik.

Sudety Kamienna Góra - Cuprum Lubin 1:3 (17:25, 20:25, 25:23, 21:25)

Czarni Rząśnia - Victoria Wałbrzych 3:0 (25:20, 25:15, 25:17)

AZS Rafako Racibórz - AZS Politechnika Opolska 1:3 (27:25, 24:26, 21:25, 16:25)

Delic Pol Częstochowa - Volley Rybnik 3:2 (25:22, 25:27, 23:25, 25:19, 15:12)

Górnik Siemianowice Śl. - Gwardia Wrocław 0:3 (18:25, 18:25, 24:26)

Grupa 3

KPS Siedlce wygrał u siebie z niedawnym liderem grupy trzeciej, AZS-em Uniwersytet Warszawski 3:0. Zawodnicy ze stolicy tylko w ostatnim secie nawiązali walkę z gospodarzami. Trzy punkty zdobył także MOS Wola Warszawa. Zatem MOS w dalszym ciągu traci do obecnego lidera osiem oczek. Trzeci Camper Wyszków wygrał z Bzurą Ozorków 3:1. Dzięki temu wyprzedził Bzurę o dwa oczka i awansował na trzecią lokatę.

KPS Siedlce - AZS Uniwersytet Warszawski 3:0 (25:20, 25:15, 25:23)

Wilga Garwolin - AZS UWM Olsztyn 3:2 (25:17, 23:25, 26:24, 21:25, 15:13)

Camper Wyszków - Bzura Ozorków 3:1 (23:25, 25:18, 25:18, 25:15)

MOS Wola Warszawa - Lechia Tomaszów Maz. 3:1 (22:25, 25:20, 25:17, 25:20)

Pauzuje: Pronar Parkiet Hajnówka.

Grupa 4

Pierwsze dwa zespoły w czwartej grupie stoczyły bardzo wyrównany pojedynek. Górą byli gospodarze i zarazem lider obecnych rozgrywek - Wanda Kraków, ale szczególnie w pierwszych trzech odsłonach tego pojedynku oba zespoły z wielkim poświęceniem walczyły o każdy mały punkcik. Ostatecznie krakowianie powiększyli przewagę nad Kęczaninem do siedmiu punktów. Niespodziewanie swój mecz przegrał STS Skarżysko-Kamienna, który do niedawna był liderem. Pogromcą STS-u okazali się Czarni Radom, czyli siódma drużyna w tabeli.

Wanda Kraków - Kęczanin Kęty 3:2 (25:27, 25:23, 31:33, 25:19, 15:9)

Czarni Radom - STS Skarżysko-Kamienna 3:0 (25:22, 35:33, 25:21)

AZS Politechnika Krakowska - Błękitni Ropczyce 1:3 (22:25, 25:23, 23:25, 19:25)

Karpaty Krosno - Wisłok Strzyżów 1:3 (19:25, 23:25, 25:22, 22:25)

SMS II Spała - Wawel Kraków 3:0 (25:23, 25:22, 25:21)

Komentarze (0)