Aż trudno uwierzyć, że w poniedziałkowy wczesny wieczór w łódzkim Pałacu Sportu spotkają się dwie najsłabsze ekipy PlusLigi Kobiet. Przynajmniej tak wynika z tabeli, która przed tym starciem wskazuje ekipy z Łodzi i Rumii jako dwie ostatnie drużyny w zestawieniu ekip PlusLigi Kobiet. O ile w przypadku beniaminka nie jest to jakąś wielką niespodzianką, tak uczestniczkom Ligi Mistrzyń zwyczajnie nie przystoi znajdować się na końcu stawki.
Budowlane cały czas napotykają kolejne kłopoty, przede wszystkim natury zdrowotnej. Przeciwko Sandeco najprawdopodobniej zadebiutuje nowa rozgrywająca rodem z Dominikany, ale trudno spodziewać się od niej wielkiej odmiany gry po tak krótkim czasie spędzonym z zespołem. Niemniej jednak posiadanie Klary Echenique zmniejszy trochę ból głowy Wiesława Popika. Ten w kolejnym spotkaniu będzie miał do dyspozycji tylko siedem zdrowych zawodniczek!
Przewlekły uraz leczy Marta Wójcik, ciągle niezdolna do gry jest Sylwia Wojcieska, a na dodatek ciężko przeziębione są Katarzyna Zaroślińska oraz Katarzyna Ciesielska. Trudno nie odnieść wrażenia, że wszystko sprzysięga się przeciwko łodziankom.
Siatkarki z Rumii ciągle czekają na swoją pierwszą wygraną w PlusLidze Kobiet
Nie najlepiej wiedzie się również siatkarkom z Pomorza. Sensacyjny beniaminek na razie nie był w stanie pokonać żadnego rywala. Nie ma też na swoim koncie żadnego punktu. Trener Jerzy Skrobecki ciągle wierzy w swój zespół. Nie ma w nim co prawda kontuzji takich, jak w składzie najbliższych rywalek, ale ciągle różnicą pomiędzy TPS a innymi klubami z ekstraklasy jest znaczna.
W zespole ciągle nie ma liderki z prawdziwego zdarzenia. Na początku ta rola należała do Doroty Pykosz, która z konieczności grała po przekątnej z rozgrywającą. Teraz na tej pozycji gra Kubanka Mayrelis Adlun, która jednak w ocenie trenera ma zaległości treningowe. Jednak sytuacja TPS zmusza go do korzystania z jej usług.
Faworytkami poniedziałkowego starcia będą z pewnością gospodynie, jednak skomplikowana sytuacja kadrowa może pokrzyżować plany trenerowi Popikowi i jego ekipie. Komplet punktów jest potrzebny obu ekipom tak samo jak powietrze. Kto będzie mógł oddychać pełną piersią? Początek spotkania o godzinie 18. Dla tych, którzy nie będą mogli zjawić się w Łodzi, portal SportoweFakty.pl tradycyjnie przygotował relację LIVE z tego spotkania.
Budowlani Organika Łódź - RC Cannes 
Początek spotkania: poniedziałek, 18.00
na Instagramie 
na Facebooku 
