Stal Mielec wygrywa "za sześć" punktów - relacja ze spotkania Sandeco TPS Rumia - KPSK Stal Mielec

Pojedynek Sandeco TPS-u Rumi ze Stalą Mielec był spotkaniem dziesiątej i dziewiątej drużyny siatkarskiej ekstraklasy. Bardzo ważne zwycięstwo odniósł zespół z Podkarpacia, który pokonał drużynę z Pomorza 3:1 (25:19, 23:25, 25:20, 25:21). Dzięki 3 zdobytym punktom mielczanki nie straciły kontaktu z zespołami zajmujących sąsiednie miejsca w tabeli. Zespół Sandeco pozostaje z zerowym dorobkiem punktowym na ostatniej pozycji PlusLigi Kobiet.

Pierwszy punkt spotkania zdobyła atakiem z lewego skrzydła, przyjmująca Stali Mielec - Anita Kwiatkowska. Jednak początek meczu należał do zawodniczek gospodarzy. Na pierwszej przerwie technicznej Rumia prowadziła 8:6. Po przerwie siatkarki Sandeco nie obniżały tempa i konsekwentnie budowały przewagę punktową. Natomiast mielczanki popełniały błędy w ataku i na zagrywce. Od stanu 18:14 gra gospodyń się załamała. Mielczanki agresywniej zagrały blokiem. Skutecznie ataki kończyły Kwiatkowska i Dorota Ściurka. Ostatecznie po znakomitej obronie libero Agaty Durajczyk i kończącym ataku z lewego skrzydła, partię na swoją korzyść zakończyły siatkarki Stali Mielec (25:19)

Na początku drugiego seta ponownie lepszą grę prezentowały siatkarki z Rumi (5:0). Bardzo dobrze w ataku radziła sobie młoda przyjmująca Ewelina Mikołajewska, która na boisku pojawiła się pod koniec pierwszej partii, zmieniając Agnieszkę Starzyk-Bonach. Po udanych blokach Sylwii Pyci to jednak mielczanki wyszły na jednopunktowe prowadzenie na pierwszą przerwę techniczną. Do stanu 15:16 gra toczyła się punkt za punkt. Po drugiej przerwie technicznej mielczanki odskoczyły na trzy-punktową przewagę. Ambitnie walczącym siatkarkom Sandeco udało się wyrównać na po 19. Następnie po kolejnych atakach Mikołajewskiej i punktowej zagrywce Mayvelis Hernandez zawodniczki z Pomorza wyszły na prowadzenie 24:20. Podopieczne Jerzego Skrobeckiego zakończyły partię dopiero przy czwartej piłce setowej (25:23). Seta zakończył atak Mikołajewskiej do czwartej strefy.

Mielczanki poddenerwowane przegraną w drugiej partii, 3 seta rozpoczęły od prowadzenia 8:2. Błędy własne rumskiego zespołu pozwalały przyjezdnym na utrzymywanie kilku punktowej przewagi. Przy stanie 13:17 trener Skrobecki wziął czas dla swojej drużyny. Po czasie dwa proste błędy w ataku popełniła atakująca Stali - Magdalena Sadowska. Sandeco Rumia doprowadziła do remisu po 18. Gdy wydawało się, że dojdzie do kolejnej zaciętej końcówki Rumia znowu stanęła. Błędy Hernandez w przyjęciu, atak Mikołajewskiej w aut i Stal Mielec wygrywa seta 25:20.

Czwarty set bardzo przypominał trzecią partię. Początek lepszy w wykonaniu mielczanek, które na przerwy techniczne schodziły na prowadzeniu odpowiednio: 8:7, 16:12. Zawodniczki TPS-u Rumi częściowo odrabiały straty dzięki skutecznym atakom ze środka Doroty Pykosz. Jednak Stal nie roztrwoniła swojej przewagi zdobytej już na początku tego seta. Mecz trwający blisko dwie godziny zakończył się po błędzie Mikołajewskiej w ataku. Stal wygrała tą partię 25:21, a cały mecz 3:1.

Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana atakująca Stali Mielec - Magdalena Sadowska, która zdobyła w całym spotkaniu 17 punktów.

Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia - Stal Mielec 1:3 (19:25, 25:23, 20:25, 21:25)

TPS Rumia: Alicja Leszczyńska, Ewelina Toborek, Dorota Pykosz, Agnieszka Starzyk-Bonach, Mayrelis Adlun Martinez, Weronika Hudima, Michalina Jagodzińska (libero) oraz Anna Brodacka, Izabela Hohn, Ewelina Mikołajewska, Natalia Ziemcowa

Stal: Sylwia Pycia, Anita Kwiatkowska, Magdalena Sadowska, Dominika Koczorowska, Dorota Wilk, Dorota Ściurka, Agata Durajczyk (libero) oraz Ilona Gierak, Agata Wilk, Paulina Szpak

Komentarze (0)