Mecz od zepsutej zagrywki rozpoczęła rozgrywająca Atomu - Izabela Bełcik. Jednak po skutecznych atakach Doroty Świeniewicz i Olgi Fateevej to gospodynie objęły prowadzenie w spotkaniu 5:1. W tym momencie o czas poprosił trener Sandeco Rumi, Jerzy Skrobecki. Trenerowi siatkarek gości nie udało się wpłynąć na postawę swoich zawodniczek. Atomówki konsekwentnie powiększały swoją przewagę. Na przerwy techniczne schodziły na prowadzeniu odpowiednio: 8:5 i 16:7. W drugiej części partii mieliśmy prawdziwy festiwal znakomitych obron libero sopockiego zespołu. Izabela Śliwa przy stanie 16:8 obroniła trzy bardzo mocne ataki przeciwniczek. Zespół Sandeco nie był w stanie odrobić strat punktowych i atak Neriman Ozsoy z 4 strefy zakończył pierwszego seta (25:15).
Trener Skrobecki postanowił, że drugą partię w podstawowej szóstce rozpoczną: Anna Brodacka, Ewelina Mikołajewska oraz Ewelina Toborek. Nie zmieniło to jednak oblicza spotkania. Otwarcie 2. partii było bardzo podobne do początku pierwszego seta. Atom zdobywał bez większych problemów kolejne punkty. W roli głównej egzekutorki na początku partii wystąpiła Kinga Maculewicz, która zdobywała punkty w każdym elemencie sztuki siatkarskiej. Sopocianki na pierwszą przerwę techniczną schodziły przy wyniku 8:2.
Zawodniczki z Rumi próbowały odrabiać straty, w czym pomogła im Ozsoy posyłając dwa ataki z czwartej strefy w aut. Rumia zbliżyła się do stanu 9:13. Po drugiej przerwie technicznej kolejną już doskonałą zagrywką popisała się Maculewicz. Przy stanie 20:13 dla Atomu, trener gospodyń Aleksandro Chiappini dokonał dwóch zmian. Na boisku pojawiły się Magdalena Śliwa i Katarzyna Konieczna. To właśnie atak tej drugiej dał gospodyniom piłkę setową. Partia zakończyła się nieudaną zagrywką rumskiej rozgrywającej Alicji Leszczyńskiej (25:17).
Początek trzeciego seta dość niespodziewanie należał do drużyny gości. Wspierane przez grupę swoich kibiców siatkarki z Rumi wyszły na prowadzenie 6:3. Atak Świeniewicz i pojedynczy blok środkowej Eleonory Dziękiewicz pozwolił Atomówkom na odrobienie strat. Od stanu po 7 ponownie zarysowała się bardzo wyraźna przewaga gospodyń tego spotkania. Atak w aut Eweliny Mikołajewskiej dał pierwszą piłkę meczową zespołowi z Sopotu. Spotkanie skończyła przy drugiej próbie mocnym atakiem do piątej strefy Ozsoy (25:14). Nagrodę dla najlepszej zawodniczki spotkania otrzymała środkowa Atomu Trefla Sopot - Eleonora Dziękiewicz.
Atom Trefl Sopot - Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0 (25:15, 25:17, 25:14)
Atom Trefl: Świeniewicz, Bełcik, Maculewicz, Dziękiewicz, Fateeva, Ozsoy, I. Śliwa (libero), M.Śliwa, Konieczna, Sieczka.
TPS Rumia: Leszczyńska, Zemtsova, Pykosz, Starzyk-Bonach, Martinez, Hudima, Jagodzińska (libero), Brodacka, Mikołajewska, Toborek.
MVP: Eleonora Dziękiewicz (Atom Trefl)