Ciepłe przywitanie Anastasiego w Rzeszowie

Świeżo upieczony trener reprezentacji siatkarzy Andrea Anastasi w środę gościł w Rzeszowie, gdzie z trybun śledził półfinałowy pojedynek Pucharu CEV pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów, a Sisleyem Treviso. Po spotkaniu selekcjoner długo rozmawiał z Giovannim Miale, który w rzeszowskim klubie odpowiada za przygotowanie atletyczne.

W tym artykule dowiesz się o:

Wizyta w Rzeszowie była pierwszą dla włoskiego szkoleniowca od momentu parafowania kontraktu z władzami Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Rzeszowscy kibice, którzy szczelnie wypełnili halę na Podpromiu zgotowali Anastasiemu niezwykle ciepłe przywitanie. Nie obyło się także bez kilku wywiadów z przedstawicielami mediów, a następnie Anastasi długo rozmawiał ze swoim rodakiem, Giovannim Miale, który w Rzeszowie odpowiedzialny jest za przygotowanie atletyczne.

- Osoba trenera reprezentacji biało-czerwonych cieszyła się ogromnym zainteresowaniem w czasie jego pobytu w Rzeszowie. Była to pierwsza służbowa wizyta na siatkarskim meczu od chwili podpisania kontraktu. Został bardzo ciepło przyjęty przez widzów. Fani siatkówki prosili o autografy i wspólne zdjęcia. Udzielił kilku wywiadów. Jak zresztą wielokrotnie podkreślał lubi rozmawiać z ludźmi. Miał okazję poznać atmosferę w hali w Rzeszowie. Miejscowi kibice potrafią stworzyć doskonałą atmosferę. Po meczu Andrea Anastasi rozmawiał z pracującym w Asseco Resovii włoskim trenerem od przygotowania atletycznego - podkreśla Włodzimierz Sadalski, szef pionu szkolenia w związku. Sadalski towarzyszył Włochowi podczas jego pierwszej służbowej wizyty w roli selekcjonera naszej reprezentacji.

Komentarze (0)