Już początek meczu uwidocznił przewagę zawodniczek AZS-u nad rywalkami. Białostocka środkowa Dominika Kuczyńska z łatwością odczytywała zamiary rumskich siatkarek, co pozwalał jej na skuteczne blokowanie ich ataków. Dobrymi zbiciami ze skrzydeł popisywała się Aleksandra Kruk i na pierwszej przerwie technicznej podopieczne Wiesława Czai prowadziły 8:3. Rumianki miały sporo problemów z poprawnym przyjęciem zagrywki, popełniały masę niewymuszonych błędów. Natomiast Akademiczki raz po raz wykorzystywały pomyłki swoich przeciwniczek i pewnie zmierzały do zwycięstwa w premierowej partii spotkania (20:13). Seta zakończyła seria bardzo dobrych serwisów Dominiki Kuczyńskiej z AZS-u (25:14).
W drugiej odsłonie meczu gra siatkarek TPS-u Rumia nie uległa zmianie. Zawodniczki trenera Jerzego Skrobeckiego miały nawet problemy z poprawnym ustawieniem się na boisku. Dość powiedzieć, że przez błędy w ustawieniu straciły aż trzy punkty (10:3). Białostoczanki, w przeciwieństwie do swoich rywalek, czuły się bardzo dobrze na parkiecie. Na kiwki z drugiej piłki decydowała się Magdalena Godos, punkty z ataków z przechodzącej nad siatką piłki zdobywała Daiana Muresan (18:10). Przy stanie 21:12 w szeregach Akademiczek nastąpiło lekkie rozluźnienie, które pozwoliło rumianką na podreperowanie swojego dorobku punktowego. Wygranej siatkarki AZS-u jednak nie dały sobie wydrzeć i zwyciężyły 25:17.
Trzeciego i jak się później okazało ostatniego seta Akademiczki zaczęły bardzo spokojnie. Rumianki nie radziły sobie z przyjęciem zagrywki Daiany Muresan (6:2). Niemoc TPS-u przełamała dobrym atakiem Dorota Pykosz. Dekoncentracja w szeregach białostockich siatkarek sprawiła, że niespodziewanie przyjezdne zniwelowały straty do AZS-u do tylko jednego punktu (11:10). Trener gospodyń jednak szybko poprosił o czas dla swojego zespołu i Podlasianki znowu zaczęły narzucać zawodniczkom beniaminka PlusLigi Kobiet swój styl gry. W bloku szalała Dominika Kuczyńska i Akademiczki mogły cieszyć się z kolejnej wygranej w rozgrywkach ligowych (25:19).
Podopieczne Wiesława Czai zdobyły trzy bardzo ważne punkty, które dały im awans na szóste miejsce w tabeli. Natomiast TPS Rumia nadal pozostaje bez zwycięstwa w lidze, a ich gra nie wygląda dobrze.
AZS Białystok - Sandeco EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0 (25:14, 25:17, 25:19)
AZS: Magdalena Godos, Aleksandra Kruk, Anca Martin, Daiana Muresan, Dominika Kuczyńska, Anna Klimakowa, Magdalena Saad (libero) oraz Ewa Cabajewska, Małgorzata Właszczuk
TPS: Anna Brodacka, Agnieszka Starzyk-Bonach, Dorota Pykosz, Natalia Ziemcowa, Ewelina Toborek, Mayrelis Martinez, Michalina Jagodzińska (libero) oraz Alicja Leszczyńska, Veronika Hudima, Aleksandra Theis
MVP: Dominika Kuczyńska (AZS)