Piotr Gacek: Powinniśmy się cieszyć z medalu

Przed sobotnim meczem finałowym Pucharu CEV oczekiwania w Kędzierzynie-Koźlu były ogromne. Po pierwszej partii, która padła łupem ZAKSY wiara kibiców była jeszcze większa. Niestety dla nich w kolejnych setach gracze Sisleya Treviso pokazali swoją klasę i nie dali rywalom najmniejszych szans. - Włosi zagrali dzisiaj o wiele lepiej niż w meczu u siebie - tłumaczył porażkę libero kędzierzyńskiej drużyny.

Finałowy mecz rozpoczął się dla ZAKSY bardzo dobrze. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha wygrali pierwszą partię bardzo pewnie. Jeśli jednak spojrzelibyśmy w statystyki zauważylibyśmy, że w premierowej odsłonie aż 14 oczek podarowali kędzierzynianom gracze Sisleya! Kolejne partie nie były już dla gospodarzy takie szczęśliwe. Włosi przestali się mylić, a ZAKSA nie miała pomysłu na ogranie rywali. - Włosi zagrali dzisiaj o wiele lepiej niż w meczu u siebie. Zdecydowanie lepiej spisywali się w każdym elemencie, po prostu rozegrali lepszy mecz. Jeżeli taki zespół gra na wysokim poziomie, to trzeba na prawdę stanąć na wyżynach, by z nimi wygrać - tłumaczył porażkę Piotr Gacek.

Bez dwóch zdań zespół Sisleya Treviso grał od ZAKSY lepiej, jednak nie da się nie zwrócić uwagi na proste błędy, jakich nie wystrzegli się kędzierzynianie. Najbardziej bolesne były pomyłki w polu serwisowym, ponieważ przecież w meczu pierwszym zagrywka była kluczem do wygranej. - W każdym elemencie byliśmy dzisiaj słabsi od zespołu z Treviso - przyznał libero.

Piotr Gacek zwrócił uwagę na bardzo ważną sprawę, a mianowicie powiedział, że odnieśli w tym sezonie duży sukces zajmując drugie miejsce w Pucharze CEV. - Ogólnie wydaje mi się, że powinniśmy się cieszyć z tego medalu, bo jest to niewątpliwie duże osiągnięcie dla środowiska siatkarskiego w Polsce. Medale pucharów europejskich są bardzo ważne. My dzisiaj zawiesiliśmy je na szyi, choć muszę przyznać, że zrobiliśmy to z lekkim niedosytem - powiedział zawodnik. Libero ZAKSY dodał, że na jego szyi znajdzie się jeszcze miejsce na jeden medal, medal Mistrzostw Polski.

Komentarze (0)