Miejsce w PlusLidze Kobiet czeka - zapowiedź pierwszych dwóch spotkań, I rundy play-off

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dla jednych play-offy, to zupełnie odrębna część sezonu, a miejsca zajęte w rundzie zasadniczej nie wiele znaczą, dla innych odwrotnie. Zobaczymy, która z tych wersji się potwierdzi. Patrząc na tabelę głównymi faworytami do gry w finale są PTPS Piła i KS Murowana Goślina, ale o awans walczy jeszcze sześć innych zespołów, które z pewnością będą chciały sprawić niespodziankę. W końcu gra na najwyższym szczeblu, to nie tylko prestiż, ale również dużo większe pieniądze.

W tym artykule dowiesz się o:

KS Murowana Goślina - PLKS Pszczyna

Sobota, godz. 17:00.

Niedziela, godz. 17:00.

KS Murowana Goślina będzie faworytem tych potyczek. Ekipa, która uzyskała awans do play-offów z drugiego miejsca w rundzie zasadniczej, pierwsze dwa spotkania rozegra przed własną publicznością, co z pewnością będzie ogromnym atutem. Tym bardziej, że ta część sezonu rządzi się zupełnie innymi prawami. To właśnie teraz decydują się losy awansu. Podopieczne Jarosława Bodysa tanio skóry nie sprzedadzą. Tym bardziej, że przed sezonem były uznawane za jednego z kandydatów do gry w PlusLidze Kobiet. W rundzie zasadniczej dwa razy górą były zawodniczki z Wielkopolski. Na inaugurację rozgrywek wygrały 3:0, natomiast w rewanżu zwyciężyły 3:1.

Chemik Police - AZS UEK Kraków

Sobota, godz. 18:00.

Niedziela, godz. 12:00.

Jest to najciekawszy pojedynek w I rundzie play-off. Co prawda obie ekipy zakończyły fazę zasadniczą dość daleko od siebie - Chemik był trzeci, a AZS UEK szósty - ale w bezpośrednich starciach ta różnica była zupełnie niewidoczna. Na inauguracje w Krakowie o wszystkim musiał zadecydować tie-break, w nim lepsze były policzanki. Ale jak mówił po meczu trener Mariusz Bujek, skórę uratowała im Ewa Kwiatkowska, która serią zagrywek, w tym kilku asów serwisowych, kompletnie rozbiła gospodynie. W rewanżu Chemik zdobył trzy punkty, a Ekonomistki były bliskie doprowadzenia do piątego seta. Jak będzie tym razem? Ciężko przypuszczać, z pewnością czeka nas wiele emocji.

Silesia Volley - AZS KSZO Ostrowiec Św.

Sobota, godz. 18:00.

Niedziela, godz. 11:00.

Silesia i KSZO to drużyny, które zakończyły rundę zasadniczą sąsiadując ze sobą, ale gospodynie pierwszych dwóch spotkań miały siedem punktów przewagi nad rywalkami. To stawia ich w roli faworyta, ale teraz wszystko zaczyna się od początku. Jeżeli podopieczne Romana Murdzy zapomniały o dwóch porażkach 0:3 i podejdą do tych batalii z wiarą we własne umiejętności, to może dojść do niespodzianki. Poza tym trzeba pamiętać, że wszystkie zespoły miały dwa tygodnie przerwy, a przez to mogły zgubić rytm meczowy. Zatem ta pierwsza runda play-off jest sporą niewiadomą.

PTPS Piła - Gedania Żukowo - przełożony na 25.03.2011 r.

Źródło artykułu: