Zacięty bój w Policach - podsumowanie pierwszych dwóch spotkań, I rundy play-off

Łukasz Płócienniczak 22.03.2011, 11:45

Założenia przed pierwszymi spotkaniami w I rundzie play-off wykonały ekipy KS-u Murowana Goślina i Silesii Volley. Obie ekipy prowadzą w swych rywalizacjach 2:0. Bardzo wyrównaną walkę mogli oglądać kibice w Policach. Tamtejszy Chemik zwyciężył w pierwszym meczu, ale już dzień później z wygranej cieszyły się krakowianki. PTPS rozpocznie bój o awans dopiero w sobotę.

W tym artykule dowiesz się o:

I liga kobiet

KS Murowana Goślina - PLKS Pszczyna

I mecz: 3:0 (25:17, 25:19, 25:23)

II mecz: 3:1 (25:19, 23:25, 25:21, 25:15)

KS Murowana Goślina w obu spotkaniach nie pozostawiła wątpliwości, kto jest faworytem tej rywalizacji. PLKS tylko w drugim meczu zdołał wygrać seta, a w pozostałych musiał uznać wyższość gospodyń. Teraz rywalizacja przeniesie się do Pszczyny, ale mało prawdopodobne, by podopieczne Jarosława Bodysa odwróciły losy tej konfrontacji. Obie ekipy dzieli zbyt duża różnica potencjału siatkarskiego, mimo że cele tych drużyn są podobne. Zawodniczki z Wielkopolski musiałyby zlekceważyć rywalki. To jest prawdopodobne, ale raczej w jednym spotkaniu, taki kubeł zimnej wody spowoduje zapewne, że na drugi mecz podopieczne Jacka Skroka wyjdą podwójnie zmotywowane.

Stan rywalizacji: 2:0 dla KS-u Murowana Goślina.

Chemik Police - AZS UEK Kraków

I mecz: 3:0 (25:17, 26:24, 25:19)

II mecz: 2:3 (25:10, 25:21, 17:25, 18:25, 11:15)

Tak jak można było oczekiwać, Chemik i AZS stoczyły dwa pojedynki, ale po nich nie widać faworyta całej rywalizacji. Pierwszy mecz wygrały gospodynie i wydawało się, że podobnie będzie dzień później. Do końca drugiego seta wszystko szło zgodnie z planem policzanek. Pierwszą partię wygrały aż do 10, później do 21, ale podopieczne Tomasza Klocka w porę ocknęły się i zdołały zwyciężyć po tie-breaku. Podobny scenariusz może być w Krakowie, a wtedy o wszystkim zadecyduje piąty mecz w Policach.

Stan rywalizacji: 1:1.

Silesia Volley - AZS KSZO Ostrowiec Św.

I mecz: 3:2 (22:25, 22:25, 25:18, 25:18, 15:11)

II mecz: 3:1 (25:12, 25:21, 21:25, 25:16)

Silesia, we własnej hali, wykonała plan w stu procentach. Odniosła dwa zwycięstwa i teraz może się przygotowywać do spotkania w Ostrowcu. Jednak KSZO, szczególnie w pierwszym meczu, pokazało, że potrafi grać z chorzowiankami jak równy z równym. Prowadziły 2:0, ale Silesia zdołała odrobić straty i wygrać w tie-breaku. W drugim pojedynku różnica między obiema ekipami była już bardziej widoczna. Mimo tego podopieczne Romana Murdzy mogą mieć nadzieję na doprowadzenie do remisu. W końcu będą grały przed własną publicznością, która będzie chciała pomóc swoim ulubienicom.

Stan rywalizacji: 2:0 dla Silesii Volley.

PTPS Piła - Gedania Żukowo - przełożony na 25-26.03.2001 r.

Źródło artykułu: