Andrea Anastasi odkrył karty

ataku, jest najbardzije obciążony w przyjęciu i najwięcej atakuje.

powstanie zespół na miarę oczekiwań wszystkich w tym nas kibiców.Przecież w tym roku jest sporo imprez i Anastasi nie może sobie pozwolić na żadną fuszerkę i z tych słabszych będzie rezygnał. Na pewno wielu powoływał tak na nosa lub przez sugestię innych osób i dopiero jak weźmie na swój warsztat to zobaczy co ten jeden czy drugi gostek warta!Dajmy Anastasiemu kredyt zaufania i zobaczymy co on zrobi a nie rzucać mu od razu kłody pod nogami !!!

tego xa nie istnieje, już parę razy mię to mocno dziwilo,a le chyba się dziwić przestanę. Oczywiście każdy ma swoje sympatie i natypatie, swoją koncepcję i to normalne do tego z kolei inni niech nam i im prawa nie odbierają; poza tym niektórzy faktycznie wydają się być niezastąpieni albo na ten moment są bardzo potrzebni; ale ustalanie z góry, że się temu uda a temu nie powiedzie staje się naszą specjalnością. Co innego przeczucia albo analizy, fakt, ale i te i te mogą być mylne, a ich potwierdzenie wcale nie daje ssatysfakcji, przynajmniej mnie. Mi też niektórych nazwisk brakuje, choć na pewno nie Kadziewicza, a co do drugiego Łukasza to jestem dość sceptyczny,a le do tego świetnego trenera póki co mam spory kredyt zaufania. A jak szybko wyleci, co uznamy za kilka miesięcy za rok, za jego sukces lub porażkę? to się okaże w mairę trwania meczów i sezonu kadry. MOże więc dajmy zaczać i pociagnąć, a potem będziemy oceniać i wtedy nie ma co się uchylać czy czekać z oceną na święty nigdy co też niektórzy robią, chyba że ktośoceniać po prostu nie chce, jego prawo. Wśród nich jest wielu bardzo dobrych zawodników, czy właściwych, zobaczymy, mię też te powołania trochę zaskakują,a le nie aż tak bardzo i nie negatywnie raczej. zPoza tym w tym roku i przyszłym przed nami multum meczów kadry i kończy się powoli morderczy ssezon ligowy z pozbawioną zupełnie sensu drugą fazą. Czasu nie ma,a le w tym wypadku trzeba trochę się z ocenami wstrzymać, warto pamiętać, ze Pzps mógł dokonać znacznie gorszego wyboru i że działo się tam bardzo niewesoło; jeśli znów nie pójdzie to znów się zacznie; czy Anastasiemu pójdzie, nie mam pojęcia. Im więcej czasu mija tym bardziej uważam zwolnienie DC za zbyt wczesne,a le jeśli Anastasiemu wyjdzie, czego sobie i jemu życzę...A czym jest dziś kadra dla sportowca, to zupełnie inny też niełatwy i szeroki temat.

wg mnie. Jako jedyni w finale postawili się Sisleyowi. A Nowak w niejednym meczu w sezonie udowodnił przewagę nad Możdżonkiem, że o Czarnowskim nie wspomnę. Ci dwaj ostatni gracze w ogóle nie czują gry i bazują tylko na warunkach. Ogólnie widzę, że o większości powołanych Anastazi nie ma jeszcze zielonego pojęcia i ktoś mu tą listę układał. Pewnie stary Drzyzga.

Ich siatkarskość, pójdzie ,mocno do przodu. Anastasi to doświadczony szkoleniowiec wierzę, że stworzy z tych ludzi dobry zespół. Pozdrawiam kibiców.