Idner Lima Martins: Mam nadzieję, że nie powtórzymy błędu z Rzeszowa

3:0 wygrali w trzecim spotkaniu półfinałowym z Asseco Resovią siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Dzięki tej wygranej znacznie przybliżyli się do awansu do finału mistrzostw Polski. Mimo tego faktu, brazylijski siatkarz ekipy z Kędzierzyna-Koźla, Idner Lima Martins Faustino "Idi" przestrzega przed zbyt wczesnym hurraoptymizmem.

Paweł Sala
Paweł Sala

Wygrana 3:0 w trzecim spotkaniu nad Asseco Resovią pozwoliła siatkarzom Krzysztofa Stelmacha coraz realniej myśleć o finale z PGE Skrą Bełchatów. Jednak ostrożności nigdy za wiele, o czym dobrze wie Brazylijczyk Idner Lima Martins Faustino "Idi". - Mam nadzieje, że nie powtórzymy błędu z Rzeszowa, gdzie po pierwszym meczu również byliśmy w świetnej sytuacji - mówi siatkarz.

Brazylijczyk w trzecim spotkaniu zagrał dobre zawody zdobywając 13 punktów na 50 proc. skuteczności ataku. - Gdybyśmy wygrali drugie spotkanie to teraz moglibyśmy się już cieszyć z awansu. Wydaje mi się jednak, że wyciągnęliśmy wnioski z tamtej porażki. Jesteśmy również bardziej dojrzali i doświadczeni. Każdy z nas zagrał bardzo dobrze i jeśli wszyscy utrzymujemy ten poziom, to ciężko jest nas powstrzymać, tym bardziej, że Resovia miała problemy ze swoim składem - zaznacza Idi na łamach plusligi.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×