Ultimatum dla Matlaka

Trener polskich siatkarek - Jerzy Matlak spotkał się z członkami prezydium Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Zadecydowano, że pozostanie na stanowisku trenera, ale musi zdobyć medal podczas Grand Prix lub mistrzostw Europy.

W tym artykule dowiesz się o:

- Musi zdobyć medal jednej z dwóch pierwszych imprez sezonu - w cyklu Grand Prix lub podczas wrześniowych mistrzostw Europy. Jeśli nie zrealizuje tego celu, jest gotowy oddać się do dyspozycji zarządu - powiedział dla Przeglądu Sportowego prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Mirosław Przedpełski. Z kolei trener Jerzy Matlak zapowiada, że czuje się na siłach, aby nadal prowadzić reprezentację siatkarek. Uważa, że mimo osłabień, jego zespół ma szansę na medal w cyklu Grand Prix lub mistrzostw Europy.

Spotkanie członków prezydium PZPS z trenerem trwało prawie trzy godziny. Nie zakończyło się dymisją trenera, choć brano również pod uwagę takie rozwiązanie. Pojawiły się plotki, że sam trener w świetle rezygnacji czołowych zawodniczek z gry w kadrze oraz problemów zdrowotnych żony, będzie chciał się podać do dymisji. Następcą Matlaka w tym przypadku miał zostać Alojzy Świderek.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (0)