Gorąca linia Poznań - Gorzów

W piątek siatkarskie środowisko obiegła sensacyjna informacja, iż KS Poznań przestaje istnieć. Dla GTPS Gorzów oznacza to, iż nie dojdzie do skutku zapowiadany transfer Macieja Wołosza z Gorzowa do Poznania. W tej sytuacja wielce prawdopodobne jest to, że czołowy przyjmujący I ligi znów usiądzie do rozmów z GTPS.

Lidia Łydka
Lidia Łydka

Sam zawodnik twierdzi, iż jego powrót do Gorzowa nie jest wykluczony. Maciej Wołosz potrzebuje jednak czasu, aby wszystko dokładnie przemyśleć. Siatkarz nie kryje, iż jest mocno zszokowany sytuacją w jakiej znalazł się poznański klub. - Miała być w Poznaniu fajna drużyna z ambitnymi celami, a w jeden dzień wszystko się zawaliło - mówi.

Czasu na zastanowienie nie ma za dużo, jeśli zawodnik nie chce krążyć po kraju i szukać nowego klubu. - Zobaczymy, co przyniosą kolejne dni. Być może zagram w Gorzowie - opowiada przyjmujący, który w GTPS spędził dwa ostatnie sezony.

Gorzowski klub nadal widzi Wołosza w swoim składzie i chce z nim rozmawiać o kontrakcie już we wtorek. Nie można także wykluczyć ruchów transferowych na linii Gorzów – Poznań, z pozyskaniem trenera KS-u - Sławomira Gerymskiego włącznie.

Wypowiedzi zawodnika pochodzą z artykułu Kamila Siałkowskiego, zamieszczonego przez portal gorzow.24

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×