Na listach otrzymywanych od różnych menedżerów są tak ciekawi zawodnicy, jak Słoweniec Vid Jakopin, Japończyk Yu Koshikawa, Bułgarzy Metodi Ananiew i Miroslav Gradinarow, Serb Dejan Bojović, czy Niemiec Sebastian Schwarz. To właśnie przyjmujących bydgoszczanie szukają najbardziej. - Jeśli jest taka możliwość, staramy się obejrzeć w grze danego kandydata - mówi prezes Piotr Sieńko. - Tak na przykład odpadł Kubańczyk Yosleyder Cala Gerardo z włoskiej Werony.
Na łamach Expressu Bydgoskiego prezes podzielił się interesującą informacją dotyczącą polskiego przyjmującego. - Dostałem z Częstochowy zielone światło do rozmów z Krzyśkiem Gierczyńskim. Jest to o tyle zaskakujące, że Krzysztof Gierczyński ma ważny kontrakt w AZS-ie Częstochowa.
Jest od 40 do 60 procent szans, że nazwisko pierwszego nowego zawodnika Delekty poznamy już w tym tygodniu. Działaczom z Bydgoszczy w kwestiach kompletowania składu doradza były trener zespołu Waldemar Wspaniały.